Dolina Strążyska Zimą i Nie Tylko
Trasa w dwie strony: Czas: 1h 42 min, Dystans: 4,8 km, Przewyższenie: 230 m
– Parking na końcu ulicy Strążyskiej kosztuje od 10 pln
– Na Polanie Strążyskiej znajduje się okresowo czynny bufet
– Na końcu Doliny Strążyskiej znajdziecie Wodospad Siklawica
– Łączna wysokość Wodospadu Siklawica wynosi 23 metry
– Dolina Strążyska można śmiało polecić na rodzinny spacer z wózkiem
– I na dalszy spacer na Sarnią Skałę, Kalatówki czy też na Giewont oraz Czerwone Wierchy
Dolina Strążyska zimą i nie tylko jest idealną opcja na niedzielny, niespecjalnie wymagający spacer, który dostarczy sporo radości. Dolina znajduje się w Tatrach Zachodnich i jest ulokowana bardzo blisko samego Zakopanego, dlatego też cieszy się sporą popularnością wśród turystów. I dobrze, bo jest tu pięknie i przyjemnie! Nazwa doliny pochodzi od słowa strąga, które w gwarze podhalańskiej oznacza rodzaj zagrody przeznaczonej do dojenia owiec. Zapraszamy na spacer!
Dolina Strążyska jak Dojechać
Początek szlaku znajduje się tuż przy parkingu na końcu ulicy Strążyskiej w Zakopanem. Jeśli przyjechaliście do Zakopanego samochodem, to ustawicie nawigację zwyczajnie na „Dolina Strążyska” i jedzcie wspomnianą ulicą, aż do jej końca. Jest tutaj kilka parkingów, a dominująca opłata za postój to 20 pln. Jesienią 2019 udało się znaleźć parking przy Dolinie za 10 pln, ok 30 metrów przed kasami. Jeśli poruszacie się pieszo i zastanawiacie się, gdzie jest Dolina Strążyska i jak dojść z Zakopanego, to najprościej będzie w okolicach dworca wskoczyć w autobus miejski o numerze 12 (ok 5 pln). Jeśli natomiast upieracie się na spacer, to Dolina znajduje się dosłownie na rogatkach Zakopanego. Można przyjąć, że dotarcie per pedes z centrum zajmie Wam 25 min. Natomiast, jeśli znajdujecie się pod skoczną narciarską, to wybierzcie czarny szlak prowadzący Drogą Pod Reglami. Po 50 minutach znajdziecie się u celu.
Szlak na Polanę Strążyską
Zaraz za straganami na końcu ulicy Strążyskiej znajduje się kasa TPN, a tuż za nią jedyne w całej dolinie toalety. Pamiętajcie, że na Polanie Strążyskiej nie ma schroniska, a jedynie sezonowo otwarty bufet – Herbaciarnia Parzenica. Ale nim tam dotrzecie, będziecie potrzebowali 40 minut spokojnego spaceru. Na polanę poprowadzą Was czerwone szlakówki, które podążają leśnym, szutrowym duktem, wzdłuż Strążyskiego Potoku. Jest tu naprawdę przyjemnie. Z wartych odnotowania miejsc, można wskazać leśniczówkę TPN ulokowaną 500 metrów za wejściem do Doliny Strążyskiej. Następnie mniej więcej w połowie drogi, dostrzeżecie chowające się zza drzewami Kominy Strążyskie, czyli pięć strzelistych skał, które niegdyś były celem częstych wypraw wspinaczy.
Zapewne po dzisiejszej wycieczce będziecie się zastanawiali, kim był Edward Jedlinka, który zasłużył sobie na tablicę pamiątkową na przyszlakowej skale. Pojawiała się ona tutaj z inicjatywy Henryka Sienkiewicza, a Pan Edward był czeskim publicystą, który intensywnie propagował przyjaźń pomiędzy polskim i czeskim narodem. Zaraz za skała czeka Was delikatne podejście oraz imponujący widok na północną ścianę Śpiącego Rycerza. Cel już blisko, a o tym, że już jesteście na miejscu, będą świadczyły pierwsze pasterskie szałasy oraz charakterystyczny wapienny głaz sporych rozmiarów. Jest to słynny Sfinks, ochrzczony tak przez turystów już w XIX wieku. Znajdziecie tutaj liczne ławeczki oraz wspomnianą już sezonowo otwartą herbaciarnię. Warto wspomnieć, że imponująca północna ściana Giewontu, sięga 800 ponad metrów nad polanę. Szlaki z Polany Strążyskiej:
– Czerwony szlak na Giewont przez Przełęcz w Grzybowcu: 2h 45 min
– Czarny szlak: z Doliny Strążyskiej na Sarnią Skałę przez Czerwoną Przełęcz, Czas: 53 min – Opis Szlaku Tutaj
– Żółty szlak do Wodospadu Siklawica: 13 min
Szlak do Wodospadu Siklawica
Stąd do Wodospadu Siklawica jeszcze ok 13 minut, choć już nie szutrową drogą, a po kamiennych stopniach. Nazwa wodospadu nawiązuje do Siklawy w Dolinie Pięciu Stawów, choć był też również nazywany Siczącą, czy też Siczawą. Wodospad składa się z dwóch fragmentów – ściany górnej wysokiej na 10 metrów oraz dolnej, sięgającej 13 metrów. Pomiędzy ścianami znajduje się niewielka półka skalna, w której od impetu wody powstał kocioł eworsyjny. Wodospad jest bardzo przyjemny i wart dołożenia dodatkowych kilkunastu minut. Co ciekawe, niegdyś, nieco bardziej po lewej stronie od wodospadu, zaczynała się najkrótsza ścieżka turystyczna na Giewont. Prowadziła przez stromy Żleb Warzecha, choć dziś jest już niestety zamknięta dla ruchu turystycznego.
Dolina Strążyska z Dzieckiem i Wózkiem
Droga na Polanę Strążyską jest szutrowa w 90% i dominują na niej niewielkie kamienie do 3cm. Tradycyjnie na takich nawierzchniach, gdzie można dodatkowo spodziewać się kilku podjazdów zdecydowanie lepiej sprawdzą się wózki z pompowanymi kołami. Oczywiście rodzice z parasolkami też sobie dadzą radę, ale z pewnością będzie to wymagało sporo wysiłku i trudu. Poziom trudności tradycyjnie wzrasta po opadach. Aha, odcinek spod herbaciarni do Wodospadu Siklawica jest możliwa do przejścia już tylko na turystów spacerujących na własnych nogach. Ale trzeba przyznać, że Dolina Strążyska jest zdecydowanie bardziej przyjazna dla rodzin z wózkami, aniżeli choćby Dolina Kościeliska czy też Chochołowska.
Obserwuj nas i bądź z nami na bieżąco!
Drogi Czytelniku,
Mamy nadzieję, że udało Ci się odnaleźć na blogu wszystkie niezbędne informacje i zaplanować swój urlop. Będziemy wdzięczni za skromny napiwek wrzucony do blogowej skarbonki lub wsparcie naszych działań poprzez zakupy w naszym małym górskim sklepie. Dziękujemy serdecznie i do zobaczenia na szlaku 🙂
