Pieniny Spiskie i panorama na Tatry

Grandeus znajduje się w Małopolsce, niedaleko Białki Tatrzańskiej
sam szlak zajmie Wam godzinę licząc w dwie strony
– zabierzcie ze sobą piknikowy koc i drugie śniadanie
na spacerze może towarzyszyć Wam pies

Grandeus skrywający się na rubieżach Pienin Spiskich to miejsce nie tylko czarowne, ale również mało znane. Jest to o tyle zaskakujące, że roztacza się stąd przepiękna panorama na Tatry, Pieniny oraz Gorce, a horyzont przyjemnie faluje. Szlak prowadzący na Grandeus jest bardzo prosty, nie znajdziecie na nim stromych podejść, a na miejscu zameldujecie się dosłownie po dwóch kwadransach. Na trasie poradzi sobie nawet początkujący turysta. A dla najmłodszych może to być świetna okazja do pierwszej wędrówki o własnych siłach.

kozica wilk baner1

Gdzie zaparkować samochód?

Dursztyn znajduje się w Małopolsce, 25 minut podroży samochodem, kilka kilometrów na wschód od Białki Tatrzańskiej. W internecie znaleźliśmy informacje, że samochód można pozostawić w kilku punktach na poboczu drogi. Ale wydaje się, że najlepszym do tego miejscem będzie niewielki parking w samym Dursztynie, pod kościołem. Co prawda, opcja ta wydłuży wycieczkę o kwadrans, ale za to pozwoli stopniować poziom zachwytów, o czym wspomnimy w następnym akapicie. Koordynaty GPS parkingu w Dursztynie

grandeus parking w Dursztynie

Wycieczka na Grandeus z Dursztyna

Jeśli wierzyć mapom, całość trasy, licząc w dwie strony, powinna zająć Wam godzinę. Jednak Grandeus to podchwytliwy drań, któremu trudno się oprzeć i sami spędziliśmy na wycieczce ponad 3h. Bo któż by odmówił pikniku w takim miejscu? Bo warto, żebyście wiedzieli, że wzniesienie jest niezalesione i pozwala spoglądać na góry w każdą stronę. Ale zacznijmy od początku. Tuz obok parkingu pod kościołem w Dursztynie przemyka czerwony szlak, który zawiedzie Was na wzniesienie Grandeus (jeśli pognacie w drugą stronę, wówczas szlak zawiedzie Was na szczyt Żar). Sama wieś Dursztyn leży w zachodniej części Pienin Spiskich i jest jedną z czternastu wsi polskiej części Spiszu. Jej nazwa pochodzi z języka niemieckiego i oznacza twardą skałę lub też trudne przejście przez skały. Jest tutaj sielankowo, koguty gonią kury, a na zielonych łąkach pasą się krowy. Z parkingu trzeba kierować się do „góry” wsi i skręcić w prawo, przy szlakowskazach.

szlak na grandeus
Pieniny Spiskie

W pierwszym etapie wędrówki na Grandeusa zachwyciła nas panorama na Babią Górę, czyli najwyższy szczyt Beskidu Żywieckiego. Z tej strony prezentuje się dostojnie, niczym prawdziwa Pani i Królowa. Do tego uwagę zwracają rozrzucone na łąkach Dursztyńskie Skałki, czyli Skalice Spiskie, wchodzące w skład Pienińskiego Pasa Skałkowego (czasem nieco zalesione). Jednak prawdziwe czary zaczynają się w momencie, gdy szlak wiodąc jeszcze asfaltową drogą, tuż za przydrożnym krzyżem skręci w lewo. Wówczas zobaczycie wynurzające się ponad zielonymi wzgórzami tatrzańskie wierchy. To wzgórze, na którym znajduje się charakterystyczna wieża przekaźnikowa, to właśnie nasz Grandeus.

Wkrótce prowadzący nas czerwony szlak ucieknie z asfaltowej drogi na polny dukt. Szczególnie wiosną oraz po większych opadach bywa tutaj grząsko i błotniście. Szlak nawet na chwilę nie zapuszcza się w las i wiedzie cały czas widokową trasą. Co ciekawe, niegdyś mieszkańcy Spiszu omijali to miejsce szerokim łukiem. Wszystko dlatego, że pewnego dnia na drodze do Dursztyna zamarzła kobieta niosąca niemowlę. A po ich śmierci zaczęło tutaj straszyć. Spokój i ład zapanował, gdy wybudowano niewielką kapliczkę. Tak, przynamniej rzeczy tablica informacyjna pod samotnym drzewem, które miniecie w drodze na Grandeusa.

grandeus czerwony szlak z Dursztyna
grandeus
Spisz i Pieniny Spiskie

Wspinając się ostatnim podejściem, z lewej strony wyłoni się pasjonująca panorama na Pieniny Właściwe. Jest to jedna z najlepszych perspektyw, z których można zerkać na to urocze pasmo. Jednak dusza wyrywa czym prędzej na grzbiet, bo stamtąd rozpościera się ten najpiękniejszy widok na Tatry! Grandeus to tak naprawdę podłużny i co ważne – bezleśny pagórek, biegnący ze wschodu na zachód. Jest najdalej na południe wysuniętym wzniesieniem Pienin Spiskich. Szczyt ma dwa wierzchołki, zachodni wznosi się na wysokość 801,8 metrów, natomiast wschodni jest nieco niższy i ma 795,2 metry.

Stoki z jednej strony opadają w stronę Trybskiej Przełęczy, która oddziela go od Magury Spiskiej oraz do doliny rzeki Łapszanki w Łapszach Wyżnych. Na szczycie znajdziecie kapliczkę skrytą w drzewach, zadaszoną wiatę turystyczną, miejsce na ognisko oraz lunetę. Choć ta akurat była zepsuta. Do tego dominuje tutaj oczywiście maszt przekaźnikowy telefonii komórkowej. Jeśli ktoś ma ochotę dowiedzieć się, jakie tatrzańskie szczyty wznoszą się przed nim, to śmiało może to zweryfikować spoglądając na opisaną przy wiacie panoramę Tatr. Widać stąd również Beskidy, Gorce oraz Pieniny. Sami przyznacie, że jest tutaj bosko!

Spisz i Pieniny Spiskie (Grandeus)
Grandeus
Grandeus

Czerwony szlak na Grandeus z Łapsze Wyżne

Jak już wiecie, stoki Grandeusa opadają do zabudowań wsi Łapsze Wyżne. I z tej strony można dotrzeć na bohatera dzisiejszej opowieści. Samochód możecie zostawić przy kościele i następnie podążając za czerwonymi szlakówkami przejść obok cmentarza. Szlak z tej strony jest zdecydowanie bardziej stromy i naszym zdaniem nie daje aż takiej frajdy jak wędrówka z Dursztyna. Ale jest za to krótszy, bo to raptem 25 minut wspinaczki.  

Co warto zobaczyć w okolicy?

– Przełom Białki pod Krempachami
– atrakcje wokół Jeziora Czorsztyńskiego
– zestawienie 36 pienińskich atrakcji
– Szlak na Trzy Korony oraz Najpiękniejsze szlaki w Pieninach

widok z Grandeusa
Grandeus
grandeus

AKU Camana Fitzroy GTX

Naszym partnerem podczas wędrówki była firma Aku, która przekazała nam do testów buty AKU Camana Fitzroy GTX. Nie jest to nasze pierwsze spotkanie z tym modelem, ponieważ Krystian miał okazję przez kilka lat przemierzać w tych butach górskie szlaki. Dobrze sprawdzały się zwłaszcza podczas długich wędrówek z plecakiem, kiedy lekkość buta szła w parze z usztywnieniem kostki. Ba, nawet tata Justi i jej brat takie mają! AKU Camana Fitz Roy to klasyczne lekkie buty za kostkę (raptem 670g sztuka).

Buty posiadają membranę Gore-Tex® Performance Comfort, która reguluje odprowadzanie wilgoci, dzięki czemu idealnie sprawdzą się podczas wiosenno-jesiennych wędrówek, szczególnie, gdy na trasie jest nieco błota. Podeszwa Vibram® Erica Everest dobrze trzyma się na suchej i mokrej skale, a zarazem nie jest bardzo twarda. Natomiast uniesiony czubek buta ochroni nasze palce przed bolesnymi uderzanymi w kamienie, a cholewka z wytrzymałej skóry zamszowej oraz materiału AIR8000® są łatwe w pielęgnacji. Zachęcamy również do odwiedzenia profilu AKU Polska na Instagramie #AKUpolska #akutrekkingandoutdoorfootwear

aku camana fitzroy GTX 2
aku camana fitzroy GTX 1

Obserwuj nas i bądź z nami na bieżąco!


Drogi Czytelniku,

Mamy nadzieję, że udało Ci się odnaleźć na blogu wszystkie niezbędne informacje i zaplanować swój urlop. Będziemy wdzięczni za skromny napiwek wrzucony do blogowej skarbonki lub wsparcie naszych działań poprzez zakupy w naszym małym górskim sklepie. Dziękujemy serdecznie i do zobaczenia na szlaku 🙂


baner ksiazka blog
kozica wilk baner1
Super 1

2 komentarze

  1. Jakim sprzętem robicie takie piękne zdjęcia? W każdym waszym poście kadry są w punkt?

Write A Comment