Czarownice na miotłach oraz Dobre Źródło

Kaplica Świętej Anny w Sosnówce nieopodal Karpacza to miejsce zarówno czarowne, spokojne, jak i szalenie widokowe. Wieść niesie, że bywają tutaj również przepiękne zachody słońca. Dlatego warto tu przybyć, szczególnie, że będzie to doskonała opcja ucieczki od karkonoskich tłumów na Śnieżce oraz zatłoczonych uliczek Karpacza. Spacer, na który pragniemy Was dziś zabrać, zajmie, jeśli wierzyć mapom, nieco ponad godzinę. Jednak bezduszne dzieła kartografów nie zważają na cudne widoki, które przyjemnie wydłużają spacer. W naszym przypadku pętla z pięcioletnim Radkiem zajęła nieco ponad 3h. Ale też nie ukrywamy, nie śpieszyło nam się nadto. Jest pięknie, przekonajcie się sami!

kaplica swietej anny w sosnowce 30

Dojazd oraz parking

Najbardziej podchwytliwym punktem na dzisiejszej trasie będzie sam dojazd. Wszystko dlatego, że pod samą Kaplicę Św. Anny jest zakaz wjazdu. Sporo turystów zostawia samochód kilometr wcześniej, na krzyżówce ulic: Liczyrzepy, Świętej Anny oraz Muflonowej. Z centrum Karpacza dotrzecie na miejsce po około 15 minutach. Zakaz jednak nie obowiązuje m. in. gości Domu Wypoczynkowego Lubuszanin, pod którym odnajdziecie parking na kilkanaście samochodów. Dlatego też odpowiednio wczesnej zadzwoniliśmy do recepcji, dostaliśmy zgodę na wjazd, a postój opłaciliśmy banknotem 10 złotowym. Dzięki takiemu rozwiązaniu uniknęliśmy spaceru leśną, asfaltową alejką, a zaoszczędzony czas poświęciliśmy lenistwu na polanie.

Koordynaty GPS parkingu na krzyżówce: 50°47’43.3″N 15°42’59.1″E

kaplica sw. anny parking
parking kaplica sw anny karpacz

Szlak do Kaplicy Świętej Anny

Obok Lubuszanina przemyka żółty szlak. Z parkingu wystarczy podejść wzdłuż budynku, a po chwili pojawią się szlakówki oraz strzałka z kierunkowskazem do Kaplicy św. Anny. Do niewielkiej świątyni jest raptem 400 metrów. Wróćmy jeszcze na chwilę do kierunku wędrówki. Trasa zatacza pętlę, a my zdecydowaliśmy się iść zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara z dwóch względów. Po pierwsze, większość turystów spaceruje tylko do kaplicy, a reszta trasy raczej świeci pustkami. Drugim powodem okazała się finałowa, rozległa polana ze świetną panoramą na Karkonosze. Idealne miejsce na drugie śniadanie. Ale o tym w swoim czasie.

Do kaplicy pod wezwaniem świętej Anny dotrzecie dosłownie po kilku minutach i trzeba przyznać, że widok wyłaniającej się z lasu białej, niewielkiej świątyni, na tle błękitnego zbiornika Sosnówka jest urzekający. Zabytkowa kaplica została wybudowana na  zachodnich stokach Grabowca (784 m n.p.m.), na Pogórzu Karkonoskim, w miejscu drewnianej poprzedniczki. Wybór lokalizacji nie był przypadkowy, albowiem wcześniej istniał tutaj ośrodek prasłowiańskiego kultu pogańskiego. Przypominają nam o tym do dziś okoliczne nazwy takie jak Ścieżka Czarownic, Babia Ścieżka, czy też Pogańska Dolina.

O samej kaplicy wspominano już w 1212 roku, a wzmianka znalazła swoje miejsce w kronikach parafialnych sąsiedniego Sobieszowa. Pierwotna świątynia została zdewastowana podczas wojen husyckich oraz wojny trzydziestoletniej. To sprawiło, że hrabia Hans Anton von Schaffgotsch z Cieplic ufundował nowy, już murowany budynek, a roczna budowa została zapoczątkowana 1718 w roku. Finalnie powstała barokowa kaplica w kształcie rotundy, na planie elipsy o wymiarach 14 x 10 metrów. A teraz najciekawsze – barokowy ołtarz z rzeźbą świętego Wawrzyńca, który możecie dojrzeć przez zakratowane wejście, pochodzi wprost z kaplicy św. Wawrzyńca ze Śnieżki! Został on tutaj sprowadzony jeszcze w 1812 roku. Natomiast sama kaplica przez trzy wieki nie uległa większym zmianom. Ołtarz główny na którym odnajdziecie patronkę, stoi bezpośrednio nad Dobrym Źródłem, które dziś wpływa nieco poniżej kaplicy.

kaplica św anny karpacz
kaplica św anny karpacz
kaplica swietej anny w karpaczu - oltarz

Moc Dobrego Źródła

Źródełko zwane jest również Źródełkiem Miłości, czy też Źródłem świętej Anny. W przeszłości wierzono, że pochodząca z niego woda ma cudowne właściwości. Dziś natomiast wiadomo, że zawiera ona w sobie promieniotwórczy radon, który także sprawia, że namalowane na płótnie, czy też desce obrazy blakną. Dostrzegli to również miejscowi, dzięki czemu dzieła zdobiące kaplicę powstały finalnie na miedzianej blaszce. Nad ujęciem wody odnajdziecie wyrzeźbionego jelenia, pod którym widnieje napis „Der gute Born” czyli Dobre Źródło. Jeśli Waszą uwagę zwróciły dwie daty obok rogacza, to śpieszymy donieść, że niemieckie inskrypcje odnoszą się do 1212 roku, gdy po raz pierwszy wzmiankowano istnienie tego leczniczego źródełka. Natomiast druga data upamiętnia 1920 rok, w którym hrabia Schaffgotsch odnowił źródełko.

Przez wieki pojawiło się sporo legend, a najciekawsza z nich rzecze, że śmiałek który zaczerpnie wody ze źródła do ust i siedmiokrotnie okrąży kaplicę, zazna szczęścia w miłości. Ale miejcie się na baczności, ponieważ niegdyś w tym miejscu odbywały się sabaty czarownic i nikt nie wie co czeka za rogiem na dzisiejszych gierojów. Obok Kaplicy św. Anny znajduje się Gospoda Przy Dobrym Źródle oraz krzesełka, które niegdyś wywiozły turystów na karkonoską Kopę. Trzeba przyznać, że podróż takim wyciągiem musiała być dość emocjonująca.

dobre zrodlo w karpaczu
Kaplica Świętej Anny na Grabowcu
kaplica swietej anny w Karpaczu

Kaplica Św. Anny i co dalej?

Większość osób kończy swoją krótką wędrówkę na kaplicy i zawraca w stronę parkingu. A szkoda, gdyż dalej jest równie pięknie! Co więcej, spacerowaliśmy tędy 3 maja, gdy pogoda dopisywała, a na szlaku od kaplicy przez skałkę Patelnię spotkaliśmy raptem sześć osób. Dziwnie, prawda? A teraz spójrzmy na mapę – wydawać by się mogło, że niebieski szlak wiedzie zalesionymi stokami Grabowca. Jednak ścieżka, którą będziecie spacerować jest dość szeroka i pozwala zapuszczać żurawia hen dalej w sudecką dziedzinę. Jeśli wcześniej wzrok uciekał w stronę Karkonoszy, to teraz ogniskuje się na Rudawach Janowickich oraz samej Kotlinie Jeleniogórskiej. Dojrzeć można również słynny „Okrąglak” w Sosnówce.

kaplica swietej anny nieopodal karpacza
kaplica swietej anny w sosnowce 31
kaplica swietej anny w sosnowce 33

Po kwadransie od kaplicy dotrzecie do dawnej sztolni. Miejsce wygląda dość intrygująco, jednak w środku jest ciemno, wilgotno i nieco odpychająco. Raczej nie warto zaglądać głębiej, szczególnie, że krocząc raźnie kilka kroków dalej, dotrzecie do ruin schroniska Bergfriedenbaude (Schronisko Górskiego Spokoju). Początkowo była to tyrolska, drewniana konstrukcja. Jednakże po wojnie turystyczne cele podmieniono na rzecz przeciwgruźliczego Państwowego Prewentorium Dziecięcego „Górniak”. Najmłodszych leczono tutaj aż do końca lat 80’ zeszłego stulecia. Niestety opuszczony budynek podpalono, w wyniku czego dziś zastaniecie jedynie ruiny. To połowa naszej wędrówki, do parkingu przy DW Lubuszanin pozostało raptem 35 min.

Kaplica Świętej Anny na Grabowcu
kaplica swietej anny w sosnowce 76
kaplica swietej anny w sosnowce 72
Kaplica Świętej Anny na Grabowcu

Patelnia, czyli Karkonoska Czakra

Teraz należy odszukać czerwone szlakówki i wyruszyć w drogę powrotną. Trzeba przyznać, że odcinek od schroniska Bergfriedenbaude (ruin prewentorium) będzie najbardziej stromy. Jednak nie lękajcie się, albowiem trzeba pokonać jedynie nieco ponad setkę metrów w pionie. Po kilkunastu minutach wędrówki dojrzycie granitową skałkę Patelnię, która przybrała imponującą postać płaskiego bloku skalnego. I stąd też pochodzi jej nazwa. O dziwo, mimo wyglądającej na niedostępną, na górną platformę prowadzą wygodne, wykute w skale schody. A widoki? Wprost sielankowe 😊

Panorama to nie wszystko co tutaj na Was czeka. Jest jeszcze moc energii! Jeśli wierzyć pewnym głosom, to właśnie tutaj Bóg Shiva po stworzeniu świata umieścił jeden z siedmiu magicznych kamieni. Każda czakra przyporządkowana została jednej z planet Układu Słonecznego i miały za zadanie przekazywanie ludziom boskiej energii. Na Patelni spędziliśmy długie chwile, zerkając w kierunku Rudaw Janowickich oraz Gór Kaczawskich. Jednak jak się okazało, panorama, która najbardziej nas ujęła była jeszcze przed nami. Szlak w końcowej fazie, tuż przed Domem Wypoczynkowym Lubuszanin, wychodzi z lasu na szalenie malowniczą polanę z widokiem na tutejsza Królową, Śnieżkę. Ze skraju polany do samochodu dzieli nas raptem 5 minut, ale czy warto się śpieszyć?

patelnia na grzybowcu w Karkonoszach
patelnia w Karkonoszach
patelnia w Karkonoszach na Grzybowcu
kaplica swietej anny w sosnowce 55a

Atrakcje w okolicy Kaplicy św. Anny

– Szalenie polecamy magiczne Rudawy Janowickie
– Sprawdźcie atrakcje Jeleniej Góry
Co warto zobaczyć w Karpaczu?
Ciekawe miejsca w Szklarskiej Porębie 


Materiał powstał we współpracy z Karkonoskim Parkiem Narodowym w ramach realizacji projektu pn. Poprawa stanu łączności ekologicznej w Karkonoskim Parku Narodowym i jego otulinie dofinansowanego ze środków MF EOG (85%) i budżetu państwa (15%)

logo kpn kolor

1 Comment

  1. Miejsce faktycznie magiczne, zwłaszcza daty wyryte na Patelni ruszają wyobraźnię. My całą rodzinką podeptaliśmy szlak pewnego ciepłego, sierpniowego wieczoru. Liczba turystów napotkanych na szlaku- 0…

Write A Comment