Magiczny Kazimierz Dolny

– na zwiedzanie Kazimierza Dolnego zarezerwujcie sobie od 4h do całego weekendu
– parkingi w Kazimierzu kosztują około 15 pln za dzień
– wejście na Wzgórze Trzech Krzyży oraz na zamek jest płatne

Kazimierz Dolny to szalenie urocze miasteczko położone nad Wisłą. Bliskość rzeki sprawia, że funkcjonuje również druga nazwa, z którą możecie się czasem spotkać, czyli Kazimierz nad Wisłą. Miasto znajduje się w Małopolskim Przełomie Wisły, w zachodniej części Płaskowyżu Nałęczowskiego. To tyle, jeśli chodzi o geografię. Bo jeśli chodzi o mniej precyzyjne wskazania, to Kazimierz Dolny znajduje się w wielu turystycznych sercach, gdyż zarówno klimat, jak również kazimierzowskie zakamarki potrafią szalenie zauroczyć. Miasto również upodobali sobie zarówno artyści, jak i turyści, którzy tłumnie przybywają w odwiedziny. Z resztą sami się o tym przekonacie, spacerując po mieście i widząc kolejne galerie ?

kozica wilk baner1

Jak dojechać do Kazimierza i gdzie zostawić samochód?

Kazimierz Dolny znajduje się na zachodnich rubieżach województwa lubelskiego, około 100 kilometrów w linii prostej od Warszawy w kierunku południowo-wschodnim. Zarówno droga z Krakowa, jak i ze stolicy, czy też z Białegostoku wiedzie przez Puławy i przyjdzie Wam wjechać do Kazimierza od strony północnej. I bardzo dobrze, ponieważ to właśnie z tej strony znajdziecie największy parking. A to dość ważna informacja, ponieważ w weekendy do Kazimierza Dolnego przybywają setki turystów. Znajduje się on po prawej stronie, tuż przed stacją Orlen. Opłata za dzień postoju w wakacje 2021 wynosiła 15 pln.

W mieście znajdziecie jeszcze kilka mniejszych parkingów, gdzie stawki są zbliżone. Przeważnie są to kwoty 5 pln za godzinę, jednak nie więcej niż 15/20 pln za dzień. Dobrym pomysłem jest również parking pod Zamkiem, skąd będzie zdecydowanie bliżej do atrakcji Kazimierza Dolnego, jednak warto pamiętać, że jest on dość kameralny.

Jeśli poruszacie się komunikacją publiczną, to jedyną ostoją są PKSy oraz prywatne busy. Kolej do Kazimierza nad Wisłą nie dociera. Dworzec autobusowy znajduje się na ulicy Podzamcze 11, 220 metrów od rynku w Kazimierzy Dolnym.

Stare miasto w Kazimierzu Dolnym
Kazimierz Dolny - widok ze wzgórza Trzech Krzyży
Kazimierz Dolny – widok ze wzgórza Trzech Krzyży na stare miasto

Ile czasu zarezerwować na zwiedzenie miasta?

Zwiedzanie Kazimierza Dolnego może Wam zając kilka godzin, jak i spokojnie, niespiesznie weekend. Sam spacer przez centrum, wraz z wizytą na Górze Trzech Krzyży, w zamku oraz wypadzie do jednego z wąwozów lessowych (my polecamy Korzeniowy Dół) zajmie Wam około 3h. Jednak lepiej spacerować tutaj nieśpiesznie, chłonąc klimat miasteczka. Warto pamiętać, że Kazimierz Dolny jest szalenie popularny i szczególnie w pogodne weekendy ściągają tu prawdziwe tłumy. Dodatkowo, poza wąwozami, za miastem zlokalizowane są potężne spichlerze oraz stary cmentarz żydowski i Stara Chata.

Kazimierz Dolny rynek
w głębi, po prawej stronie, odnajdziecie kościół parafialny

Krótki rys historyczny Kazimierza Dolnego

Przyjmuje się, że początki osadnictwa sięgają XI wieku, gdy istniała tutaj niewielka osada Wietrzna Góra. To ją, w roku 1181, roku książę Kazimierz Sprawiedliwy podarował siostrom norbertankom z podkrakowskiego Zwierzyńca. Aby odwdzięczyć się fundatorowi, zakonnice przemianowały nazwę osady na Kazimierz. Z czasem, do nazwy została dołączony drugi człon, czyli „Dolny”. Miał on za zadanie rozróżnić naszego dzisiejszego bohatera od leżącego w górnym biegu rzeki, Kazimierza, założonego pod Krakowem (dziś Kazimierz jest jedną z krakowskich dzielnic). 

W XIII wieku Władysław Łokietek rozkazał wznieść na najwyższym punkcie sąsiedniego wzgórza wieżę cylindryczną. Chroniła ona trakt kupiecki, była miejscem poboru opłat oraz była również latarnią rzeczną (na szczycie płonęło ognisko). W kolejnym wieku, osada, za sprawą Kazimierza Wielkiego, zyskała prawa miejskie, a król w bonusie ufundował zamek murowany. Jak widać, miasto miało szczęście do królów Kazimierzy.

kazimierz dolny

W roku 1406, w centrum miasta wytyczono Rynek oraz zaplanowano układ przestrzenny. Działo się to tuż po lokacji miasta na prawach magdeburskich. Jednak złote czasy Kazimierza Dolnego dopiero miały nastąpić. Stało się to za rządów rodu Firlejów, którzy władali miastem od roku 1519 do 1644. Dzięki bliskości Wisły, miasto czerpało ogromne profity z handlu zbożem oraz innymi produktami, które były spławiane rzeką aż do Gdańska. Warto sobie uświadomić, że przez port rzeczny w Kazimierzu przewijała się prawie połowa wszystkich produktów, które wówczas były spławiane przez kraj.

Niestety, Szwedzi splądrowali miasto podczas Potopu do tego stopnia, że po pożarach wznieconych przez wojska, ostało się jedynie 10% murowanych domostw. A po odcięciu Gdańska od Polski, tutejsza żyła złota wyschła, tak samo jak handel rzeczny.

Tak naprawdę, dopiero po II Wojnie Światowej, miasto zaczęło się podnosić, gdy przystąpiono do odbudowy powojennych zniszczeń. W dużej mierze dzięki dwóm architektom – Janowi Witkiewiczowi oraz Karolowi Sicińskiemu. A trzeba przyznać, że dodatkowym impulsem było zainteresowanie artystów, którzy tłumnie zaczęli przybywać do Kazimierza Dolnego. Zresztą dziś jest tutaj kilkadziesiąt galerii sztuki.

galerie w kazimierzu Dolnym

Atrakcje w Kazimierzu Dolnym

Kazimierz Dolny jest dość niewielką mieściną, jednak z uwagi na jego bogatą historię, znajdziecie tutaj całkiem sporo atrakcji. Zarówno, jeśli chodzi o perełki architektury sakralnej, jak i tej świeckiej. Dodatkowo, wszystko jest przepięknie położone na prawym brzegu Wisły. Zatem zapraszamy do naszej relacji oraz listy atrakcji, które odnajdziecie w Kazimierzu Dolnym. Wędrówkę zaczniemy wprost z parkingu, o którym wspomnieliśmy w akapicie powyżej. Warto już teraz wskoczyć na wiślańskie bulwary, oddzielające parking od Wisły i przespacerować się nimi kawałek. Trzeba przyznać, że Wisła prezentuje się tutaj zjawiskowo. Na rejs statkiem po najdłuższej rzece w Polsce zaprosimy Was nieco później. Teraz Wasze kroki chcielibyśmy skierować wprost na kazimierzowski Rynek. Z parkingu to około 750 metrów, czyli jakieś 10 minut piechotą.

Mapa Kazimierza Dolnego i jego atrakcji

Poniżej odnajdziecie mapę Kazimierza Dolnego. Nanieśliśmy wszystkie atrakcje, o których tutaj pisaliśmy. Aby łatwiej było się po niej nawigować, każda atrakcja Kazimierza Dolnego ma numerek dokładnie taki sam, jak w naszym artykule. Umieściliśmy również znacznik parkingu o którym wspomnieliśmy we wcześniejszym akapicie.

1. Rynek w Kazimierzu Dolnym

Na Rynek w Kazimierzu Dolnym wkroczycie w ten sposób ulicą Nadwiślańską. I jest to dobry wybór, ponieważ, to z tej perspektywy, naszym skromnym zdaniem, tutejszy Rynek będzie prezentował się najpiękniej. Niestety, nie jest to widoczne na naszych zdjęciach, z uwagi takt, że podczas naszej ostatniej wizyty w mieście trafiliśmy na jarmark. Zresztą, przed przyjazdem do Kazimierza Dolnego, warto wcześniej sprawdzić, co w tym czasie będzie się działo w mieście, ponieważ, szczególnie w sezonie, bywa tutaj dość interesująco. A życie potrafi tętnić od wczesnych godzin porannych, aż do późnych w nocy. Średniowieczny wybrukowany Rynek w Kazimierzu Dolnym przez wieki zmieniał swój charakter. Głównie za sprawą pożarów, które nawiedzały otaczające go drewniane kamienice. Dopiero w XVI wieku, powstały tutaj piękne renesansowe, murowane budynki.

Rynek w Kazimierzu Dolnym

Rynek składa się z dwóch części. Starsza znajduje się wyżej, bliżej kościoła parafialnego, a nowsza została ulokowana niżej. Jest ona też zauważalnie większa. Wokół placu znajduje się wiele restauracji i kawiarni, a sam Rynek otoczony jest kamienicami z trzech stron. Warto pamiętać, że los nie był łaskawy dla kazimierzowskiej architektury, ponieważ demony wojny i tutaj zamiotły mocno ogonem. Budynki, na które obecnie spoglądacie zostały odbudowane i odrestaurowane po II wojnie światowej.  

rynek w Kazimierzu Dolnym
Rynek w Kazimierzu Dolnym podczas festiwalu

2. Studnie w Kazimierzu Dolnym

Na środku, dolnej części Rynku stoi piękna studnia kryta gontem. Pochodzi ona z XIX wieku i legenda głosi, że jeśli ktoś napije się z niej wody, to będzie często bywał w Kazimierzu Dolnym. Wygląd studnia zawdzięcza architektowi Janu Witkiewiczowi, który nadał jej obecny kształt w roku 1913. Warto przyjrzeć się detalom na studni, jak chociażby niewielkiemu kranowi okraszonemu kogucikiem. Studnia jest jednym z symboli Kazimierza Dolnego. Pan Jan również zaprojektował: Dom Kifnerów, Dom Potworowskich, Łaźnie Miejskie, czy też odbudował i konserwował Kamienicę Celejowską oraz Kamienice Przybyłów, jak również opracowywał plany zabudowy miasta. Co ciekawe, podobna, choć nieco mniejsza studnia, znajduje się również w górnej części rynku w Kazimierzu Dolnym. Ale to nie wszystko, ponieważ kolejne dwie znajdują się na ulicy Krakowskiej oraz Lubelskiej.

studnia w Kazimierzu dolnym
Jedna z dwóch studni na rynku w Kazimierzu Dolnym

3. Najpiękniejsze renesansowe kamienice

Oj trzeba przyznać, że jest tutaj na czym oko zawiesić. Szczególnie urzekły nas trzy budynki. Są to oczywiście dwie przepiękne Kamienice Przybyłowskie (Mikołaja i Krzysztofa) oraz Kamienica Gdańska. Spodobał się nam też bardzo gontowa Galeria Lawenda, położona obok dwóch pierwszych perełek.

Zapewne to właśnie kamienice św. Mikołaja oraz św. Krzysztofa zachwycą Was najbardziej. Obie renesansowe, pochodzą z 1615 roku, a ich właścicielami byli bracia Krzysztof i Mikołaj, którzy pochodzili z zamożnej rodziny Przybyłów. Zbudowane zostały z wapienia pochodzącego z lokalnych kamieniołomów, a ich architektura nawiązuje do budowli renesansu włoskiego oraz niderlandzkiego. Są szalenie pięknie ozdobione płaskorzeźbami, a do tego dochodzą śliczne attyki oraz podcienia. Na elewacji możecie dojrzeć postać świętego Krzysztofa z małym Jezusem na ramieniu, którzy przeprawiają się przez rzekę oraz Mikołaja odzianego w strój biskupi i wzbogacony o pastorał. Obie kamienice uważane są za najpiękniejsze i najważniejsze przykłady polskiego manieryzmu.

Najpiękniejsze kamienice w Kazimierzu Dolnym
Najpiękniejsze kamienice w Kazimierzu Dolnym (Kamienice Przybyłowskie)
kamienica w Kazimierzu Dolnym
Kamienica Przybyłowska św. Krzysztofa

Jeśli spodobały się Wam obie Kamienice Przybyłów, to mamy dobrą wiadomość, ponieważ niedaleko, przy ulicy Senatorskiej, znajduje się Kamienica Celejowska, zbudowana dla Bartłomieja Celeja. Ale więcej o niej napiszemy w dalszej części artykułu.

Natomiast trzecią perełką na kazimierzowskim Rynku jest Kamienica Gdańska. Znajduje się po przekątnej względem kamienic Przybyłowskich, tuż przy ulicy Nadwiślańskiej (Rynek 18). Wywodzi się ona z końca XVIII wieku. Nazywana jest również Domem Gdańskim i powstała w stylu barokowym. Jej nazwa nawiązuje do okresu, gdy Kazimierz był nazywany „małym Gdańskiem”, z uwagi na ożywiony handel i kontakty z właściwym Gdańskiem. Podobnie, jak pozostałe kamienice została ona odbudowana po wojnie.

Kamienica gdańska
Kamienica na rynku w Kazimierzu Dolnym

4. Pomnik Psa Werniksa w Kazimierzu Dolnym

Nie wypada nie zatrzymać się przy uroczym posągu Psa Werniksa. Znajduje się on przy Rynku, po drodze do kościoła farnego, tuż, o zgrozo, przy Kebabie pod Psem ? Pomnik Werniksa z brązu powstał w 2000 roku, jego autorem jest rzeźbiarz Bogdan Markowski i był to pierwszy posąg kundla w Polsce. Dziś prawie każdy odwiedzający Kazimierz Dolny robi sobie z kundelkiem zdjęcie, przy okazji pocierając go po nosie i nie tylko. Ale może zacznijmy od początku.

Psiaki były obecne w Kazimierzu od dawien dawna. Często towarzyszyły one artystom, którzy chętnie je uwieczniali. Jednak to Werniks był psem wyjątkowym, który przewodził całej psiej zgrai. Był to pies niebywały, którego szczęśliwie przygarnął malarz Zbigniew Szczepanek. Obaj niestety opuścili na stałe Kazimierz Dolny, udając się do Gdańska. Jednak Werniks powrócił jeszcze na chwilę do Kazimierza, dzięki czemu mógł pozować Panu Bogdanowi. Posąg jest nieco większy od Werniksa, ale poza tym wszystko się zgadza. Dziś pies zerka w stronę Kawiarni Rynkowej, w której lubili przesiadywać artyści na porannej kawie.

werniks

Wokół Werniksa narosło sporo legend. Powiada się choćby, że pies pochodził z nieodległego Janowca, jednakże tak cenił sobie kazimierzowski Rynek, że aby dotrzeć do celu, łapał stopa, a kierowcy chętnie podwozili czworonoga. Według innych wersji, pies sam przepływał codziennie Wisłę z Janowica, aby towarzyszyć tutejszym artystom. Jeśli dobrze się przyjrzycie, to zobaczycie,  że pomnik Werniksa błyszczy się szczególnie w dwóch miejscach. To turyści „głaszczą” psa i w zależności na jakie szczęście liczą, tam to robią ? Natomiast sam Kebab pod Psem powstał już po tym, jak ustawiono tutaj pomnik.

kazimierz dolny pies Werniks
Pies Werniks w Kazimierzu Dolnym

5. Kościół św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja oraz najstarsze organy w Polsce

Dosłownie 70 metrów od pomnika psa Werniska i kazimierzowskiego Rynku, odnajdziecie dominujący budynek farny. Kościół położony jest na wzgórzu, poniżej ruin zamku. Traficie bez problemu. Wybudowano go koło 1325 roku. Została on ufundowany przez Kazimierza Wielkiego. Początkowo była to niewielka świątynia, która niestety spłonęła w roku 1561 podczas pożaru miasta. Przetrwał jedynie fragment muru wraz z portalem. Kościół odbudowano i następnie rozbudowano w latach 1610-13, dzięki czemu otrzymał renesansowy wygląd. Pracami kierował murator Jakub Balin. Dziś,  kościół farny św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja, jest największą miejską świątynią w Kazimierzu Dolnym.

Warto zajrzeć do środka, ponieważ odnajdziecie tutaj najstarsze zachowane w całości organy w Polsce. Zostały one wykonane koło roku 162,5 a ich autorem był zapewne Szymo Lilius. Mimo tylu lat, organy są sprawne i zachowały pełną zdolność koncertową. Dzięki temu, latem, organizowany jest tutaj Kazimierski Festiwal Organowy, który przyciąga wielu znamienitych muzyków. Warto również zerknąć na charakterystyczny żyrandol z porożem jelenia. Legenda opowiada, że król Kazimierz Wielki, gdy upolował jelenia, w podzięce postanowił ufundować tutejszy kościół.

kościoł parafialny w Kazimierzu Dolnym
Kazimierz Dolny kosciol
organy w Kazimierzu Dolnym
Najstarsze organy w Polsce

6. Wzgórze Trzech Krzyży w Kazimierzu Dolnym

Po wizycie w parafialnym kościele, należy wybrać się jeszcze wyżej, aby spojrzeć na panoramę Kazimierza Dolnego z nieco innej perspektywy. Warto bowiem pamiętać, że nad starym miastem wznosi się Góra Trzech Krzyży. Wzgórze zapewnia najlepszą panoramę. Naszym zdaniem jest ona dużo lepsza, aniżeli widoki z zamkowej baszty. Odbicie na wzgórze znajduje się zaraz za dzwonnicą, po drugiej stronie ulicy względem Kościoła św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja. Z łatwością odnajdziecie kierunkowskazy, a jak nie to podrzucamy mapkę poniżej. Przy dzwonnicy jest niewielki parking.

Wspinaczka na Wzgórze Trzech Krzyży zajmie Wam nie więcej niż 10 minut. Wzgórze znajduje się około 90 metrów ponad poziomem Rynku, na wysokości 190 m n.p.m. Wejście na punkt widokowy jest płatne i trzeba przyznać, że warto wysupłać grosz z sakiewki, ponieważ widok na Kazimierz Dolny jest wyborny. Bilet normalny kosztuje 4 pln. Dobrą informacją jest fakt, że teren nie jest ogrodzony, wiec można tutaj przyjść nawet po zmierzchu. Dojście na Wzgórze Trzech Krzyży z centrum Kazimierza Dolnego, kilka zdjęć i powrót na kazimierzowski Rynek zajmie Wam około 30 minut.

Wzgórze Trzech Krzyży
Aby dotrzeć na Wzgórze Trzech Krzyż, trzeba za dzwonnicą trzeba skręcić w prawo
Wzgórze Trzech Krzyży w Kazimierz Dolnym

Trzy krzyże umieszczono tutaj w roku 1708, na pamiątkę cudownego uleczenia mieszkańców z morowej zarazy (cholery), która nawiedziła miasto na początku XVIII wieku. Dwa skrajne krzyże mają wysokość 7,5 metra, a środkowy 8,5. Każdy z nich wazy około pół tony. Niegdyś, wzgórze było nazywane Górą Krzyżową, co może świadczyć, że wcześniej znajdowało się tutaj wczesnośredniowieczne miejsce kultu, szczególnie, że najstarsze wzmianki pochodzą z roku 1577. Odnajdziecie ją w księgach miejskich.

I teraz najlepsze, jeśli macie w planach odwiedziny zamkowych ruin, to schodząc, można wybrać na rozwidleniu ścieżkę w prawo. Doprowadzi ona Was pod ruiny zamku. Szlak od Kościoła jest zauważalnie bardziej stromy. Jednak odległości są na tyle niewielkie, że jeśli nawet ją gdzieś przegapicie, to wrócicie pod farny kościół i stąd po 150 metrach będziecie u celu.

Wzgórze Trzech Krzyży
Wzgórze Trzech Krzyży w Kazimierzu Dolnym
panorama na Kazimierz Dolny
Wzgórze Trzech Krzyży oferuje wyborną panoramę na Kazimierz Dolny

7. Zamek w Kazimierzu Dolnym

Zaraz po sąsiedzku, obok Góry Trzech Krzyży, na najwyższym wzgórzu Kazimierza Dolnego, znajdziecie ruiny tutejszego zamku. Mimo, że po średniowiecznym zespole obronnym pozostało tutaj niewiele, to warto  skierować tu swoje kroki. Na miejscu są skromne resztki murów oraz wieża, która zwana jest basztą. Wieża od zamku jest oddalona o 200 metrów. Wejście na teren zamku w Kazimierzu Dolnym jest płatne. W wakacje 2021 było to 10 pln. Pamiętajcie, że kasa jest tylko przy ruinach. Bilet zakupiony w tutejszej kasie upoważnia do wejście również na basztę. Przy wieży jest tylko punkt kontroli biletów.

Zamek powstał w pierwszej połowie XIV wieku, gdy kraina znajdowała się pod władaniem króla Kazimierza Wielkiego. Trzeba przyznać, że miejsce pod warownię zostało wybrane wybornie. Zamek przez wieki był wielokrotnie przebudowywany. Niestety w okresie Potopu Szwedzkiego został zdemolowany i przez kolejne lata coraz bardziej popadał w ruinę. W roku 1806 fragmenty grożące zawaleniem zostały wysadzone przez Austriaków. Dlatego też nie ma się tu co spodziewać spektakularnych pozostałości budowli.

Zamek w Kazimierzu Dolnnym
Zamek w Kazimierzu Dolnym

Wchodzi się na dziedziniec od strony kasy,  podąża się w stronę fragmentu, gdzie niegdyś znajdowały się pomieszczenia mieszkalne. Jedyne miejsce, z którego można podziwiać szerszą panoramę miasta leżącego nad Wisłą, znajduje się po prawej stronie. Trzeba się tutaj wspiąć po stromych schodkach. Turyści spędzają na kazimierzowskim zamku zazwyczaj około 10/15 minut. Szczególnie, że po bardziej ciekawe spojrzenie na okolicę rozpościera się z sąsiedniej cylindrycznej baszty, która oddalona jest od zamku o 200 metrów.

Jako pierwsza powstała tutaj murowana wieża. Ufundował ją Władysław Łokietek w drugiej połowie XIII wieku i jest najstarszą budowlą w Kazimierzu Dolnym. Na miejsce inwestycji wybrano najwyższy punkt wzniesienia. Wykonano ją z opoki wapiennej. Wysokość kazimierzowskiej wieży wynosi 20 metrów, a imponująca grubość murów, bo w przyziemiu dochodzi nawet do 10 metrów. W przeszłości wieża była nieco wyższa i posiadała stożkowy dach. Przyjmuje się, że pierwotnie otaczał ją drewniany fort, z którym tworzyła pierwszy tutejszy zamek. Kompleks miał za zadanie ochronę szlaku komunikacyjnego i handlowego, który prowadzi ze Śląska, Wielkopolski i Pomorza na Ruś. To tutaj niegdyś pobierano cło. Co więcej, można przypuszczać, że pełniła również funkcję latarni rzecznej. Na szczycie rozpalano ognisko, dzięki czemu pozwalało to nawigować po Wiśle kursującym po niej żeglarzom.

baszta na zamku w Kazimierzu Dolnym
zamek w Kazimierzu Dolnym

Zgodnie z lokalnymi legendami, w lochu baszty znajdowało się pomieszczenie, w którym śmiercią głodową zmarł skazany za spisek przeciw królowi Kazimierzowi Wielkiemu, Maćko Borkowic herbu Napiwon (według innej wersji, zmarł on na zamku w Olsztynie, nieopodal Częstochowy). Na szczyt wieży można wejść ,a po drodze miniecie kilka tablic informacyjnych. Z górnego tarasu niestety nie zobaczycie starego miasta  w Kazimierzu Dolnym. Jednak za to trzeba przyznać, że panorama i bez tego jest warta wspinaczki. Z tej perspektywy zamek w Kazimierzu Dolnym prezentuje się dużo piękniej, szczególnie, że występuje w tle z doliną Wisły. Przy dobrej pogodzie można dojrzeć również Zamek w Janowcu. Zwiedzanie zamku w Kazimierzu Dolnym oraz baszty musicie zarezerwować około 30 minut. Teraz czas na powrót do miasta.

zamek w Kazimierzu Dolnym
Zazwyczaj są tutaj ładniejsze widoki
Zamek w Kazimierzu Dolnym
Tak wygląda zamek w Kazimierzu Dolnym widziany z wieży

8. Mały Rynek oraz Synagoga

W Kazimierzu Dolnym odnajdziecie jeszcze jeden rynek. Jest on skromniejszych rozmiarów, dlatego też nazywa się Małym Rynkiem. Nazwa ta funkcjonuje dopiero od okresu międzywojennego. Wcześniej plac nazywano Placem Towarowskim, Tyłem Rynku lub Świńskim Rynkiem. Przed II Wojną Światową był to środek dzielnicy żydowskiej. Mniejszość żydowska była obecna w Kazimierzu Dolnym już od czasów średniowiecza. Legenda głosi, że król Kazimierz Wielki ufundował pierwszą synagogę w prezencie dla swojej niespełnionej miłości – Esterki. Natomiast pierwsza, murowana synagoga powstała w XVII wieku. Obecny żydowski dom modlitewny pochodzi z XVIII wieku, jednak nie jest to oryginalny budynek, ponieważ został zniszczony przez Niemców. Odbudowa nastąpiła po zakończeniu wojny, a pracami kierował Karol Siciński. Dziś w synagodze znajduje się hotel oraz niewielka, płatna wystawa. Warto wspomnieć, że przed wybuchem II Wojny Światowej, Kazimierz był miastem wielokulturowym, w którym niewielką większość stanowili Żydzi.

9. Kamienica Celejewska w Kazimierzu Dolnym

Bez dwóch zdań, najpiękniejszymi budynkami w Kazimierzu Dolnym są Kamienice Przybyłów. Jednak chcielibyśmy Was jeszcze zabrać na ulicę Senatorską, gdzie ujrzeć możecie równie piękną Kamienicę Celejewską. Na ulicy Senatorskiej mieszkali niegdyś najbogatsi mieszkańcy Kazimierza Dolnego. Ulica ta znajduje się jakby „na plecach” Galerii Lawenda, czyli jakieś 50 metrów na zachód od Rynku. Jest to jedna z głównych ulic Kazimierza Dolnego.

Budynek Kamienicy Celejewskiej powstał w XVI wieku w stylu manierystycznym z kamienia wapiennego, na zlecenie majętnego kupca, Bartłomieja Celeja. Nie dziwi nas fakt, że jej wysoka attyka wraz z rzeźbionymi maszkarami jest uważana jest za najpiękniejszą w Polsce! Attyka charakteryzuje się wieloma detalami rzeźbiarskimi. Ponadto, kamienica nazywana jest również Kamienicą pod św. Bartłomiejem. Jak niektórzy mogą się domyślać, nazwa nawiązuje do figury patrona umieszczonej w prawej części attyki. Niestety, kamienica wraz z innymi zlokalizowanymi na Senatorskiej, spłonęła w roku 1915. Szczęśliwie odremontowana, mieści dziś oddział Muzeum Nadwiślańskiego.

Warto przespacerować się dalej ulicą Senatorską i zwrócić uwagę na Kamienicę Białą z XVII wieku oraz Starą Łaźnię z roku 1921. Kamienica Biała ma również ciekawą attykę, jednak jest dużo skromniejsza, choć była wzorowana na Kamienicy Celejewskiej.

Kamienica Celejewska
Kamienica Celejewska oraz nieco dalej Kamienica Biała

10. Klasztor Ojców Franciszkanów na Wietrznej Górze

Będąc przy ulicy Senatorskiej, warto podejść do Klasztoru Ojców Franciszkanów, gdzie wznosi się wzgórze, które niegdyś nazywane było Wietrzną Górą. Zapewne to właśnie tutaj rozpoczęła się historia Kazimierza Dolnego, o czym opowiadamy w akapicie o historii. Sam kościół wybudowano w roku 1591, a trzy dekady później sprowadzono tutaj reformatorów. Do klasztoru prowadzą drewniane, zadaszone schody. I nawet jeśli nie planujecie wejść do świątyni, to warto pofatygować się pod klasztorne mury, ponieważ jest to doskonały punkt widokowy na Kazimierz Dolny.

Sanktuarium w Kazimierzu Dolnym
Sanktuarium w Kazimierzu Dolnym

Jest on o tyle ciekawy, że widać stare miasto, Górę Trzech Krzyży oraz kazimierzowski zamek. W skład Klasztoru wchodzi ufundowany przez Mikołaja Przybyła pod koniec XVI wieku kościół Zwiastowania Najświętszej Marii Panny. Stanowi on Sanktuarium Matki Bożej Kazimierskiej. Na dziedzińcu Klasztoru stoi zadaszona drewniana studnia, głęboka na 25 metrów, z kołowrotkiem datowanym na rok 1629. Na wewnętrznych murach odnajdziecie stacje drogi krzyżowej. Malowidła powstały w roku 1814, jednak nazwisko autora nie jest znane. Nam niestety nie udało się zerknąć do wnętrza kościoła, ponieważ był prowadzony remont przedsionka.

Kazimierz Dolny Sanktuarium
Kazimierz Dolny panorama
Widać kościół parafialny, kazimierzowski zamek oraz Wzgórze Trzech Krzyży

11. Rejs statkiem po Wiśle

Powoli zmierzamy z powrotem na nadwiślański bulwar, gdzie stoją zacumowane statki wycieczkowe. Bo przecież dla wielu osób rejs statkiem po królowej polskich rzek jest punktem obowiązkowym. Taka wycieczka trwa około godziny i kosztuje 25 pln. Statki płyną w górę Wisły, docierają do Krowiej Wyspy i zawracają. Na Krowiej Wyspie znajduje się faunistyczny rezerwat przyrody. Nazwa „Krowia Wyspa” pochodzi stąd, że w niegdyś lokalni gospodarze wywozili na wyspę bydło, które pasło się tu wolno przez całe lato. Rejsy w sezonie letnim odbywają się przez cały dzień.

Teraz przechodzimy do atrakcji Kazimierza Dolnego ulokowanych nieco poza centrum miasta, do których będziecie musieli dojechać samochodem lub ewentualnie wykupić odpowiednią wycieczkę i podróżować meleksami.

Kazimierz Dolny
rejsy po Wiśle w Kazimierzu Dolnym
Bulwar Nadwiślański w Kazimierzu Dolnym oraz rejsy po Wiśle

12. Żydowski Kirkut oraz kazimierska ściana płaczu

Żydowski cmentarz, czyli kirkut, znajduje się około 1,5 km od centrum Kazimierza Dolnego. Ulokowany jest po lewej stronie drogi, na skraju lasu, na niewielkim wzgórzu, przy ulicy Czerniawy. Znajdziecie tutaj niewielki, szutrowy i bezpłatny parking. Pobyt na cmentarzu zajmie Wam zapewne około 15 minut.

Historyczny cmentarz żydowski został założony w roku 1851 i był wykorzystywany jeszcze do roku 1939. W trakcie wojny, z rąk okupanta, poniosło tutaj śmierć nawet 3 000 Żydów, którzy zamieszkiwali okolice Kaźmierza Dolnego, jak i samo miasto. Niemcy zdecydowali się nawet na zabranie cmentarnych nagrobków, które posłużyły im do wybrukowania drogi do siedziby Gestapo, która znajdowała się na terenie Klasztoru Franciszkanów.  Na terenie kirkutu dokonywano również egzekucji ludności polskiej.  

kirkut-kazimierz-dolny
Kazimierska ściana płaczu

Dziś przy wejściu na cmentarz, odnajdziecie pomnik w formie długiej ściany, na której umieszczono uratowane nagrobki. W pewnym momencie ściana urywa się, tworząc wyłom, szczelinę. Ma to symbolizować wyrwę w społeczeństwie, która powstała po wymordowaniu prawie całej tutejszej ludności żydowskiej. Pomnik powstał w roku 1984, a jego autorem był Tadeusz Augustynek. Po przejściu przez szczelinę traficie na stary cmentarz, który pochłania leśny półmrok. 

cmentarz żydowski w kazimierzu dolnym

13. Wąwozy Lessowe w Kazimierzu Dolnym

W naszym spisie nie mogło zabraknąć kazimierzowskich wąwozów lessowych, które są wizytówką miasta i jedną z największych tutejszych atrakcji. Warto wybrać się choć do jednego. Sami mieszkańcy potwierdzają, że najpiękniejszym wąwozem lessowym w Kazimierzu Dolnym jest Wąwóz Korzeniowy Dół, o którym więcej napiszemy w kolejnym akapicie. Bo samo miasto jest jakby nimi wręcz otoczone. Wąwozy lessowe mają głębokość nawet kilkunastu metrów, lecz ścieżki poprowadzone przez nie nie są problematyczne. Warto tylko pamiętać, że mogą tutaj buszować krwiopijcze komary, dlatego radzimy mieć w zanadrzu jakiś specyfik.

Niektóre wąwozy, które odnajdziecie w Kazimierzu Dolnym:

  • Wąwóz Plebanka znajduje się około 300 metrów za Klasztorem Ojców Franciszkanów. Znajdziecie tutaj krzyż epidemiczny. Wąwóz ma około kilometra długości.
  • Wąwóz Małachowskiego – znajduje się około 450 metrów od Rynku w Kazimierzu Dolnym, a wejście jest od ulicy Juliusza Małachowskiego. Parking płatny, 5 pln za godzinę. Wąwóz Małachowskiego jest położony równolegle względem Wąwozu Plebanka, ma około kilometra długości. Po drodze miniecie tutaj Dom Kuncewiczów, w którym znajduje się oddział Muzeum Nadwiślańskiego. Na terenie wąwozu zginąć miał Juliusz Małachowski (bohater powstania listopadowego).
  • Wąwóz Korzeniowy Dół – najpiękniejszy i najbardziej znany. Ma 400 metrów długości, znajduje się około 2,5 km od centrum Kazimierza Dolnego na wschód.
  • Narowy Dół – wąwóz ten znajduje się w kierunku Puław, około 1,3 km od rynku w Kazimierzu Dolnym. Ma około 900 metrów długości. Jedno wejście znajduje się tuż przy Spichlerzu Bliźniaczym.
korzeniowy dol w Kazimierzu Dolnym

13.1. Korzeniowy Dół – najpiękniejszy wąwóz w Kazimierzu Dolnym

Wąwóz Korzeniowy Dół znajduje się około 2,5 km od centrum Kazimierza Dolnego. Na nogach trzeba liczyć około 30 minut. Jeśli będziecie jechali samochodem, to po lewej stronie, około 100 metrów przed wąwozem, znajduje się płatny parking. Opłata w wakacje 2021 wynosiła 5 pln za godzinę. Wejście do Wąwozu Korzeniowy Dół jest płatne, a bilet kosztuje 2 pln. Na zwiedzanie tej kazimierzowskiej atrakcji zarezerwujcie sobie około godziny. Mimo, że trasa wiedzie nieco do góry, to nie przysparza większych problemów.

Wejście do wąwozu znajduje się tuż obok kawiarni Przystanek Korzeniowa. Po uiszczeniu opłaty, ma się wrażenie, że z każdym krokiem będziecie zapuszczać się w coraz większą Narnię. Jest tajemniczo, nieco mrocznie i latają komary. Warto wybrać się tutaj dość wcześnie lub późnym popołudniem. A to dlatego, że wąwóz cieszy się sporą popularnością. Ma 400 metrów długości. Gdy dotrzecie do jego drugiego końca, to trzeba obrócić się na pięcie i jeszcze raz przespacerować się jego dnem. Ze ścian wąwozu wystają poskręcane korzenie (stąd nazwa wąwozu), drzewa momentami jakby wisiały nad śmiałkami, a całość zamyka zielona szata korony drzew. Wysokość wąwozu w niektórych miejscach dochodzi nawet do kilku metrów!

Korzeniowy Dół w Kazimierzu Dolnym
Wąwozy w Kazimierzu Dolnym
Wąwóz lessowy Korzeniowy Dół (Kazimierz Dolny)

14. Zabytkowa Stara Chata w Kazimierzu Dolnym

Położona jest w dolinie rzeki Grodarz, przy szlaku prowadzącym do Wąwozu Korzeniowy Dół. Dlatego też, gdy już przespacerujecie się zakamarkami Korzeniowym Dołem, to w drodze powrotnej do centrum Kazimierza Dolnego, wpadnijcie do Starej Chaty. Znajduje się dosłownie 500 metrów przed wąwozem, w stronę centrum miasta. Jest to budynek z przełomu XVII/XVIII wieku. Dokładna data budowy Starej Chaty nie jest nam niestety znana. Jednakże technika budowy bez użycia piły, wskazuje na rok 1700.

Chata powstała dzięki rodzinie Kobiałko i służyła im schronisko w pobliżu istniejących tu 200 pszczelich uli. Co ciekawe, przodek Kobiałków, to znany twórca pomnika na Wawelu i przybył w okolice Kazimierza Dolnego spod Krakowa. To najstarsza drewniana chałupa w Kazimierzu Dolnym i okolicy, a przy okazji zabytek klasy zerowej. Kryty strzechą budynek Starej Chaty został odrestaurowany w latach 80tych zeszłego stulecia i dziś można skosztować tutaj kawy oraz domowego ciasta.  

15. Spichlerze w Kazimierzu Dolnym

W dużej mierze za dobrem, które spłynęło na Kazimierz Dolny, stoi sunąca spokojnie obok Wisła. To właśnie tutaj powstał jeden z głównych portów na Środkowej Wiśle, którym spławiono zboże  do Gdańska, dzięki czemu w kasie miasta pobrzękiwał ogrom dukatów. W okresie od XVI do XVII wieku, wzniesiono wzdłuż Wisły oraz przy porcie rzecznym sporych rozmiarów spichlerze. To w nich zboże czekało na kupców.

Podobno w szczytowym momencie funkcjonowało tutaj nawet 60 spichlerzy, z czego połowa była murowana. Do dnia dzisiejszego przetrwało raptem około 10 z nich. Co ciekawe, przez wieki rzeka nieco zmieniła swój bieg, dlatego nie znajdziecie ich bezpośrednio nad samą Wisłą. Budynki są charakterystyczne, wysokie, monumentalne, białe, z czerwonymi dachami, ustawione frontem do rzeki. A im bardziej właściciel był majętny, tym bardziej ozdabiał fasadę.

Większość ocalałych spichlerzy znajduje się przy ulicy Puławskiej. W tym jeden z najpiękniejszych, czyli Spichlerz Ulanowskich (ul. Puławska 54). Będziecie go mijać wjeżdżając do miasta od strony Puław. Nie da się go nie zauważyć. Magazyn pochodzi z końca XVI wieku i został wzniesiony na zamówienie Mikołaja Przybyła. Dziś jest w nim Muzeum Przyrodnicze. Obok znajduje się spichlerz Krzysztofa Przybyła.

Spichlerz Ulanowskich Mikołaja Przybyły, ul. Puławska 54
Spichlerz Feuersteina, Krzysztofa Przybyły, ul. Puławska 60
Spichlerz Bliźniaczy, ul. Puławska 68
Spichlerz „Pod Wianuszkami”, ul. Puławska 80, schronisko młodzieżowe
Spichlerz Hotel „Król Kazimierz”, ul. Puławska 86
Spichlerz „Pod Żurawiem”, ul. Puławska 116, znajduje się tutaj dziś hotel
Renesansowy Spichlerz Kobiałki, ul. Krakowska 61, hotel i restauracja

16. Mięćmierz flisacka wioska

Mięćmierz położony jest 3 km na południowy zachód od centrum Kazimierza Dolnego. To stara osada flisacka, a dziś turystyczna wioska. Jej mieszkańcy trudnili się niegdyś przewozem ludzi oraz towarów przez Wisłę, do leżącego po drugiej stronie Janowca. Zachowały się tutaj wiekowe chałupy pokryte strzechą. Do wioski Mięćmierz można również dotrzeć pieszo przez las miejski i spacerując obok ruin willi Szukalskiego z początku XX w. Jest tutaj też piękny wiatrak kozłowy. W Mięćmierzu warto również wybrać się na nieodległe, niewysokie wzgórze – Albrechtówkę. Znajduje się tutaj dogodny punkt widokowy na dolinę Wisły.

17. Symbol Kazimierza Dolnego – Kogucik

Ostatnim punktem na mapie Kazimierza Dolnego jest lokalny przysmak. Tak naprawdę to nie kwestia czy, a kiedy, natkniecie się na opcję skosztowania lokalnego wypieku. Symbol Kazimierza Dolnego jest drożdżowym rarytasem, wypiekanym w kształcie koguta. A wszystko to za sprawą kazimierzowskiej legendy.

Zgodnie z podaniem, nad Wietrzną Górą, w miejscu, gdzie płonęły ogniska oraz odprawiono pogańskie rytuały, przelatywał sam kosmaty diabeł. Tak mu się spodobało, że postanowił się tutaj osiedlić! Kazimierz rósł, a na wzgórzu powstał Klasztor Ojców Franciszkanów i diabeł musiał się eksmitować do zamkowej fosy. Jako, że czort posmakował w kogutach, tych zaczęło szybko ubywać z kazimierzowskich gospodarstw, do tego stopnia, że pewnego dnia ostał się ino jeden, ostatni kogut. Czuł co się święci, dlatego ukrył się w przyszykowanej uprzednio kryjówce.

Diabeł nie mógł zlokalizować swojej ofiary, a w tym czasie franciszkanie skropili wodą święconą diabelską norę. I tak czort musiał wyprowadzić się z miasta, a ostatni kogut spacerował dumnie po kazimierzowskich uliczkach. Aby upamiętnić te najprawdziwsze wydarzenia, mieszkańcy poczęli piec drożdżowe przysmaki. Tradycyjne wypieki znajdziecie w piekarni Sarzyński, nieopodal rynku, przy ulicy Nadrzecznej 6.

kazimierzowski kogucik
symbol miasta – kazimierzowski kogucik

Noclegi w Kazimierzu Dolnym

Kazimierz Dolny cieszy się szczególną popularnością wśród turystów, dlatego odradzamy szukania noclegu bezpośrednio na miejscu. Szczególnie, że dość często bywają tutaj różnego rodzaju festiwale oraz wydarzenia kulturalne. Kazimierz Dolny ma dość dobrze rozbudowaną ofertę noclegową, od hoteli, poprzez kwatery prywatne.

Tradycyjnie najwygodniejszym rozwiązaniem będzie rezerwacja noclegu przez portal booking.com. O tym, jak zarezerwować nocleg przez Booking.com, a przy okazji nieco zaoszczędzić, pisaliśmy w osobnym artykule. Natomiast sami, krążąc po województwie lubelskim, mieszkaliśmy w Lublinie, który jest oddalony od Kazimierza Dolnego raptem o 50 minut jazdy samochodem. Było to dla nas bardzo wygodne rozwiązanie, które polecamy.   

Restauracje w Kazimierzu Dolnym

Najwięcej restauracji znajduje się oczywiście na samym Rynku w Kazimierzu Dolnym i w jego najbliższym otoczeniu. My jednak zachęcamy Was do odwiedzenia restauracji Kaslik, w której zjecie rewelacyjną kuchnię libańską! Wieść o restauracji i dobrach, jakie tutaj serwują, niesie się w świat, dlatego warto wcześniej rezerwować stolik. Sami też trafiliśmy tutaj z polecenia. Restauracja Kaslik znajduje się około 170 metrów od Rynku, przy ulicy Nadrzecznej 24. Samochód możecie zostawić na parkingu przy wejściu do Wąwozu Małachowskiego.  

restauracje w Kazimierzu Dolnym
restauracja w kazimierzu dolnym
Fantastyczna restauracja Kaslik (Kazimierz Dolny)

Kamery w Kazimierzu Dolnym

Jak zawsze fajnie jest pooglądać na żywo co się dzieje w Kazimierzu Dolnym, dlatego polecamy kilka kamer online z Kazimierza Dolnego. Pierwsza z nich pokazuje, co dzieje się na przepięknym brukowanym rynku. Na drugim planie można dojrzeć dwie cudne Kamienice Przybyłowskie. Druga kamera natomiast pokazuje, co się dzieje na stoku narciarskim Kazimierzu Dolnym.

Stacja Narciarska Kazimierz Dolny

Jeśli nie możecie zdecydować się czy pognać w góry na narty czy też spędzić weekend w Kazimierzu Dolnym, to mamy dobrą wiadomość, nie musicie wybierać. Ponieważ jadąc od strony Puław, 3 km przed kazimierzowskim rynkiem znajduje się stacja narciarska. Znajduje się tutaj pięć tras narciarskich z których najdłuższa ma prawie 600 metrów długości. Możecie tutaj również wypożyczyć narty oraz skorzystać z pomocy instruktora.

Pogoda w Kazimierzu Dolnym

W Kazimierzu Dolnym byliśmy już trzykrotnie, za każdym razem trafiając na inną pogodę, a raz nawet okrutnie moknąc. Dlatego warto sprawdzić, jaka będzie pogoda w Kazimierzu Dolnym. Choć i spacer w deszczu ma swoje uroki. Jednak profilaktycznie odsyłamy was do dwóch portali z  prognozami, z których sami często korzystamy. Pogoda dla Kazimierza Dolnego 1 i pogoda dla Kazimierza Dolnego 2

Rynek w Kazimierzu Dolnym
Kazimierz Dolny

Obserwuj nas i bądź z nami na bieżąco!


Drogi Czytelniku,

Mamy nadzieję, że udało Ci się odnaleźć na blogu wszystkie niezbędne informacje i zaplanować swój urlop. Będziemy wdzięczni za skromny napiwek wrzucony do blogowej skarbonki lub wsparcie naszych działań poprzez zakupy w naszym małym górskim sklepie. Dziękujemy serdecznie i do zobaczenia na szlaku 🙂


baner ksiazka blog
kozica wilk baner1
Super 1

Nasz mops Filo

12 komentarzy

  1. Świetny artykuł, widać że pochylone było nad tematem. Drobna literówka na początku „To ją, w roku 1811, roku książę Kazimierz” (powinno być 1181 r.).
    Wspieram was, super robota. Keep it up!

    • Tak, masz rację, trochę przedłużyliśmy żywot Kazimierzowi 🙂 dziękujemy i wszystkiego dobrego 🙂

  2. W ten weekend jadę zakochać się w Kazimierzu 🙂 dziękuję za artykuł i wskazówki! Dzięki wam mam zaplanowane trasy rowerowe i piesze, żeby doświadczyć jak najwięcej 🙂

    • jeszcze przed wakacyjnym szczytem, to będzie piękny weekend 😉 Dużo słońca życzymy 😉

  3. Właśnie wybieram się na weekend do Kazimierza, dziękuję za bardzo szczegółowe podpowiedzi, pozdrawiam Barbara

  4. Błędnie podpisaliście Państwo narożną budowlę ( tą z pieskiem ) – „Kamienica Gdańska”. Ten mały, narożny domek, został dostawiony już po wojnie przy Kamienicy Kifnera.
    A Kamienica Gdańska, znajduje się dokładnie po drugiej stronie rynku (narożna kamienica) przy uliczce prowadzącej do Muzeum Nadwiślańskiego

  5. Tak w Państwa ocenie ile potrzeba czasu aby dokładnie zwiedzić tą miejscowość oraz jej okolice co do sporych atrakcji turystycznych? Z reguły planuje wypady do zwiedzania na kilka dni do jakiś miejsc. Aby dokładnie poznać fajne miejsca. Ile by tutaj było potrzeba czasu, aby nie planować za mało lub za dużo.

  6. Witam. Szukając w Internecie opisów atrakcji Kazimierza Dolnego, których jeszcze nie widziałem, trafiłem na Wasz opis. Gratuluję, całkiem zgrabnie i ładnie opisano Kazimierz Dolny. Dwa lata temu, będąc w Kazimierzu, popełniłem filmik, na którym widać większość opisywanych przez Was atrakcji. Zapraszam do obejrzenia 🙂 https://www.youtube.com/watch?v=K60zZGY84ns Pozdrawiam

  7. Nieprzyjazne miejsce dla osób poruszjacych się kamperami. Wszędzie parkingi z zakazami dla takich aut.

  8. W maju wybieram się do Kazimierza po raz pierwszy i chętniepotraktuję ten wpis jako mój przewodnik🙂
    Mam pytanie z natury technicznej, na pokładzie 8miesięczny podróżnik, czy Górę Trzech Krzyży i wąwóz korzeniowy da się zwiedzić z wózkiem dziecięcym czy lepiej nosidło?
    Serdecznie pozdrawiam

Write A Comment