Szkockie Munrosy


„Bagging the munros” to powiedzmy, że szkocki odpowiednik Korony Gór Polski. Z tym, że zamiast najwyższych szczytów poszczególnych pasm, zbieramy te wszystkie, których wysokość przekracza 3000 stóp i uwaga, jest ich prawie 300! Zebrać wszystkie to nie gratka, ale próbować trzeba. My też próbujemy!

Czy możliwe jest weekendowe zdobywanie szkockich munrosów, kiedy mieszkasz na stałe w Krakowie? Pewnie, że tak! Stob Dubh górujący nad Doliną Glen Coe jest idealnym rozwiązaniem. Niespełna trzygodzinna wycieczka, a dostarcza całą masę górskich panoram. Jak się Wam poszczęści, to zobaczycie też króla Szkocji, Bena Nevisa.

Pomysł na łatwy, kilkugodzinny trekking wychodzący ze słynnej miejscowości Glencoe. Widoki ze szczytu zapierają dech w piersiach i śnią się nocami! Szereg informacji praktycznych, jak przygotować się do wyjazdu, gdzie spać, jak dojechać na miejsce.

Opis kilkudniowego trekkingu w Grampianach, podczas którego zdobyliśmy najwyższą górę w Szkocji – Bena Nevisa oraz wędrowaliśmy wśród otaczających munrosów w pobliżu miasteczka Fort William. Przepiękny czas spędzony wśród malowniczych gór, przepięknych jezior, gdzie naprawdę można poczuć wiatr we włosach.

Wskazówki, jak dostać się na malowniczą wyspę leżącą u wybrzeży Szkocji, notabene zwaną też Szkocją w pigułce – nieco bezludną krainę whisky. Wyspa Arran i opis trekkingu na najwyższy jej szczyt – Goatfell.