Połonina Caryńska (1297m)
– Najszybszy szlak na Połoninę Caryńską prowadzi z Przełęczy Wyżniańskiej
– Wejście na teren Bieszczadzkiego Parku Narodowego jest płatne
– Parking kosztuje 15 pln
Połonina Caryńska to jedna najjaśniejszych bieszczadzkich gwiazd. Zwana również jako Berehowska, gwarantuje turystom wyśmienite widoki, wiatr we włosach i uśmiech na twarzy. I co ciekawe, wycieczka wcale nie musi być szalenie długa, ani okrutnie forsowna. Choć jak to w górach, trochę tych metrów trzeba oczywiście podejść 🙂 Na połoninach jeszcze sto lat temu pasło się nawet i 3000 sztuk bydła, które wygryzały trawę, nie pozwalając na sukcesję lasów. Od tego czasu drzewa nieco powiększyły swój zasięg występowania, ale wciąż połoniny mogą pochwalić się swoją wyjątkowością. Zapraszamy na spacer! Ps poczytajcie również o najpiękniejszych bieszczadzkich szlakach.
Połonina Caryńska Jak Dojechać
Wszystko oczywiście zależy od tego, który szlak wybierzecie. Z Wetliny, do najbliższego punktu startowego, dzieli Was raptem 10 minut jazdy. Jeśli poruszacie się komunikacją publiczną, to w centrum, na parkingu przy sklepie ABC, znajdziecie prywatne busiki, które kursują do Ustrzyk Górnych (10 pln za kurs). Jeśli przybyliście w Bieszczady samochodem i do tego zimą, to pamiętajcie, że po drodze czeka na Was seria serpentyn i łańcuchy mogą się okazać nieodzowne. Przy każdym szlaku znajdują się płatne w sezonie parkingi. W roku 2019 całodniowa opłata za postój wynosiła 15 pln. Pamiętajcie, że mimo tego, że niektóre parkingi są całkiem spore, to w słoneczne weekendy potrafią się dość szybko zapełnić.
Który szlak wybrać?
Do celu prowadzą ścieżki z czterech stron świata. Grzbiet przecinają zielone szlakówki, a granią prowadzą znaki czerwone. Trzy pierwsze wersje są najbardziej popularne. Celem wspólnym naszych wyliczeń jest Kruhly Wierch, na którym znajdziecie ławeczki. Idealne miejsce na kanapkę i chłonięcie Bieszczadów w całej okazałości!
– Połonina Caryńska z Brzegów Górnych – szlak czerwony. Najbardziej harde podejście na Połoninę. Trasa do góry zajmie Wam 1h 45 min, podczas których do pokonania pozostaje niebagatelne 535 metry przewyższenia.
– Przełęcz Wyżniańska – zielony szlak. Najszybsza opcja dostania się na grań i zarazem najłagodniejsza z propozycji. Do celu dzieli Was 1h 15 min i 416 m przewyższenia. A widokowo robi się pięknie dużo, dużo wcześniej 🙂
– Połonina Caryńska z Ustrzyk Górnych – czerwony szlak. Klasyk, który zajmuje 2,5h i 668 m przewyższenia. Pamiętajcie, że jest to szlak, który prawie przez godzinę wiedzie widokowo połoniną, nim dotrze na Kruhly Wierch.
– Bereżki – najpierw żółty szlak, później zielony. Chyba najrzadziej wybierana opcja, która dość długo wiedzie lasem. Po drodze znajduje się Schronisko studenckie Koliba. A statystyki trasy są następujące: 3h i 728 m przewyższenia.
Połonina Caryńska z Ustrzyk Górnych
Czas: 3h 21 min, Dystans: 8,9 km, Przewyższenie: 671 m
Szlak startuje przy dość sporym parkingu w centrum Ustrzyk Górnych, dosłownie 100 metrów za Schroniskiem Kremenaros. Wejście do Bieszczadzkiego Parku Narodowego jest płatne, jesienią 2019 było to 6 pln (bilet normalny). Początkowa część trasy nie jest specjalnie imponująca. Najpierw szlak przeskakuje przez mostek nad Rzeczycą, później gna drewnianą kładką i na długą chwilę zapuszcza się w buczynowy las. Po godzinie dotrzecie do wiaty, a po kolejnych 25 minutach wyjdziecie z lasu. I tutaj dopiero zaczną się dziać cuda! Jest pięknie, magicznie, po prostu bieszczadzko! Dobra wiadomość jest taka, że większość przewyższenia już za Wami i teraz możecie skupić się na widokach. Za plecami powoli będzie wyrastać gniazdo Tarnicy, za którą wychylają się Halicz i Rozsypaniec. Po lewej stronie będziecie mieć Rawki, a po prawej Magurę Stuposiańską.
Spacer na Kruhly Wierch, po opuszczeniu lasu, zajmie Wam zapewne około godziny. Jednak nie sugerujcie się nadto czasem z mapy, bo on jest nieco zwodniczy. W Bieszczadach czas płynie nieco wolniej, a na grzbiecie, wśród traw, warto przysiąść, zamknąć oczy i poczuć góry. Jest tu pięknie i cudnie. A sami dodamy tylko, że Połonina Caryńska jesienią wygląda najbardziej zjawiskowo. Trasa w dół do Berehów, czyli Brzegów Górnych, jest nieco bardziej stroma aniżeli ta, którą podchodziliście i powinna Wam zająć ok 45 min. Tuż przed Brzegami Górnymi, na skraju lasu, znajduje się cmentarz. Jeśli mielibyśmy zasugerować, to raczej polecamy trasę przez Połoninę Caryńską właśnie w takim kierunku, od Ustrzyk. Jest przyjemniej i mniej męcząco.
Dobrym pomysłem jest rozwinięcie trasy i wykonanie takiej pętli. Czyli przemaszerowanie najpierw przez Połoninę, zejście zielonym i powrót do Ustrzyk przez piękne Rawki. Trasa z serii męczących, choć wartych rozważenia. Dużym plusem jest fakt, że powrót odbywa się praktycznie do miejsca startu. Statystyki takiej trasy prezentują się następująco: Czas 6h 17 min / 18 km / 1122 m przewyższenia.
Wątpliwości przy Wyborze Szlaku
To czy warto się wybrać na szlak, nawet nie będziemy próbowali rozważać, bo pewnie, że tak! Obiekcje bardziej dopadają osoby, które mają zbyt mało czasu na wszystkie atrakcje i muszą wybierać jeden szlak kosztem drugiego. I tak najczęściej rozważane są dwie pary – Połonina Caryńska czy Tarnica oraz już klasycznie Połonina Caryńska czy Wetlińska. Co wybrać, co ciekawsze. Jeśli faktycznie najdą Was takie rozterki, to nam bardziej podobał się szlak na Połoninę Caryńską niż na Tarnicę. Połonina jest jakby bardziej w centrum Bieszczad i widok jest hmm ,jak to ująć, bardziej kozacki. Natomiast jeszcze piękniejszy szlak wiedzie przez sąsiednią Połoninę Wetlińską. Trasa przez nią jest bardziej zróżnicowana, a dodatkowo istniej opcja przedłużenie spaceru o Smerek. A co gdy, w Waszych głowach urodzi się szatański pomysł, aby przespacerować 2 Połoniny jednego dnia?
Połonina Caryńska i Wetlińska w Jeden Dzień
I to jest baaaardzo, bardzo dobry pomysł! Tylko trzeba pamiętać o kilku sprawach. Po pierwsze, to już jest poważna całodniowa wycieczka ze sporą sumą podejść. Jeśli wybierzecie kierunek od Ustrzyk Górnych, to będzie ich nieco mniej. W tej wersji przyszykujcie się 1295 metrów przewyższenia. Nie jeden tatrzański szlak jest łaskawszy dla kolan:) Jest to też trasa dla osób zdeterminowanych, ponieważ w Brzegach Górnych schodzi się praktycznie do punktu wyjścia i znów trzeba gramolić się ostro do góry. Zresztą spójrzcie na profil wysokości. Jednak pomimo przeciwności, jest to cudna trasa, którą szczególnie polecamy osobom z małą ilością czasu i z dobrą kondycją. Pamiętajcie, że taka wycieczka wielu śmiałkom zaserwowała szalone zakwasy 🙂 Reasumując poprzez konkretne liczby: Połonina Caryńska i Wetlińska czas przejścia – 7,5 h / 21 km / 1295 m przewyższenia, w drugą stronę tych metrów będzie 1328. Ale za to takie widoki jak poniżej na Was czekają!
Obserwuj nas i bądź z nami na bieżąco!
Drogi Czytelniku,
Mamy nadzieję, że udało Ci się odnaleźć na blogu wszystkie niezbędne informacje i zaplanować swój urlop. Będziemy wdzięczni za skromny napiwek wrzucony do blogowej skarbonki lub wsparcie naszych działań poprzez zakupy w naszym małym górskim sklepie. Dziękujemy serdecznie i do zobaczenia na szlaku 🙂
7 komentarzy
Faktycznie te Bieszczady wyglądają jak szkockie góry! 🙂
Tylko morza brakuje 🙂
Bardzo dobrze przygotowany opis, zresztą jak zawsze 🙂
Dzięki Wiktor i do zobaczenia na szlaku 😉
POlecam wszystkim szlak na Caryńską przez Przełęcz Wyżniańską w kierunku Ustrzyk Górnych – podjeście w miare łagodne i szybko robi się przecudnie, a maszerując w kierunku Ustrzyk Górnych widziamy pięknę panoramę, przed nami Tarnica i Bukowe Berdo. Bez sensu jest wchodzenie od Ustrzyk – wszystko co najpiękniejsze jest za plecami a przed- pnący się grzbiet Połoniny.. Sprawdzone:)
dzięki za komentarz! faktycznie, opcja z Przełęczy Wyżniańskiej w kierunku Ustrzyk Górnych jest kuszącą i rozsądną opcją 🙂
hasajace jest przecież – morze bieszczadzkie 🙂