Spacer przez Połoninę Wetlińską
Trasa: Brzegi Górne – Chatka Puchatka – Osadzki Wierch – Przełęcz Orłowicza – Smerek – Wetlina. Czas: 5h, Dystans: 14,3 km, Przewyższenie: 772 m
– Polecamy szlak od strony od strony Brzegów Górnych
– Parking kosztuje tutaj 15 pln
– Wstęp do Bieszczadzkiego Parku Narodowego jest płatny
Połonina Wetlińska wraz ze słynną Chatką Puchatka na grani to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych fragmentów Bieszczadzkiego Parku Narodowego. I ciężko się dziwić, że turyści namiętnie odwiedzają ten skrawek gór. Jest pięknie, widowiskowo a do tego szlak oferuje całkiem łatwe i krótkie podejście. Z naszej strony polecamy spacer całą granią a jako bonus wart grzechu szczyt Smerek! Czasowo? Pół dnia, dzięki czemu obiad w gospodzie wieczorem będzie smakował wyśmienicie! Zapraszamy 🙂 Natomiast dla osób nie mających tyle czasu, podpowiadamy, że najłatwiejszy oraz najkrótszy szlak na Połoninę Wetlińska prowadzi z Przełęczy Wyżnej. Spacer do góry i w dół zajmie Wam 100 minut.
Szlak przez Połoninę Wetlińską
Jeśli wziąć pod uwagę przewyższenie oraz długość przechadzki to w zasadzie nie ma żadnej różnicy jaki kierunek spaceru wybierzecie. Jednak w naszej opinie najciekawszą opcją jest spacer w układzie: Brzegi Górne – Chatka Puchatka – Przełęcz Orłowicza – Wetlina. Po pierwsze jeśli rozpoczniecie spacer o poranku to Słońce będziecie mieli za plecami, dzięki czemu dużo piękniej gwiazda będzie doświetlała widoki przed Wami. Po drugie, fajnie wybrać się na Smerek, który szczególnie imponuje i kusi jeśli idziecie od tej strony. Nie oszukujmy się, szczyt widziany z przełęczy Orłowicza nie fascynuje i wiele osób lekką ręką go odpuszcza 🙁
Zatem Najpierw Logistyka
Samochód w Wetlinie możecie pozostawić na parkingu przy sklepie ABC. Opłatę w wysokości 15 pln należy uiścić w sklepie. Jeśli zdecydujecie się pozostawić samochód na parkingu w Brzegach Górnych, to opłata zostanie pobrana przy zakupić bilety do Parku (również 15 pln). Pomiędzy oboma punktami kursują busy. W Wetlinie stacjonują one na parkingu sklepu ABC i odjeżdżają gdy tylko się zapełnią. Opłata za przejazd 5 pln. Opcja numer 3 – spacer szlakiem czerwonym od/do wsi Smerek, to niestety komunikacyjnie mały koszmarek. Ciężko po sezonie dojechać pod szlak, jak tez ciężko wrócić do cywilizacji.
Brzegi Górne – Schronisko Chatka Puchatka
Czas: 1h 25 min, Dystans: 2,5 km, Przewyższenie: 477 m
Gdy tylko opłacicie bilety wstępu, to szlak najpierw przemkniecie przez mały mostek nad rzeczką Prowcza i następnie delikatnie zacznie się wspinać. Warto podczas spaceru co jakiś czas spoglądać za siebie, ponieważ bardzo przyjemnie stąd prezentuje się Połonina Caryńska (zdjęcie poniżej). Następnie szlak daje nieco popalić. Są całkiem strome podejścia, są drewniane poręczę. Dlatego też do schroniska zarezerwujcie sobie mnie więcej 1,5 h. Gdy po raz drugi ścieżka znacząco opuści bykowy las, wówczas szlakówka zakomunikuje Wam, że do schroniska pozostały raptem dwa kwadranse. I od tego momentu szlak staje się dużo bardziej widokowy!
Co ciekawe, pierwotnie budynek schroniska po II WŚ stanowił posterunek wojskowy, który miał za zadanie wypatrywać samolotów wroga. Jednak kilka lat później wojsko postanowiło przekazać budynek PTTK. Przez pewien czas chatka kryła się pod nazwa “Republika Wetlińska”, aż w końcu przylgnęła znana nam wszystkim nazwa Chatka Puchatka. Panują tutaj dość spartańskie warunki. Brak prądu oraz wody, jednak w zamian mamy szansę podziwiać niezapomniane wschody oraz zachody Słońca. Warto pamiętać, że jest to najwyżej położone schronisko w całych Bieszczadach, dzięki czemu widoki są palce lizać i widać prawie wszystko co najważniejsze, w tym i Tarnicę!
Połonina Wetlińska – Przełęcz Orłowicza
Czas: 1h 35 min, Dystans: 5,4 km, Przewyższenie: 143 m
Na Przełęcz Orłowicza czeka Was około 90 min cudnie panoramicznego spaceru. Zazdrościmy każdemu kto tędy właśnie spaceruje 🙂 Szlak wiedzie granią i nie sposób się tutaj zgubić, no chyba że akurat trwa zamieć stulecia a wilki grasują niebywale. Jednakże w każdych innych warunkach najpierw po 40 minutach dotrzecie na Osadzki Wierch. Znakiem że jesteście tuż tuż będą schody oraz drewniane poręcze.
Za Waszymi plecami natomiast znajduje się najwyższa kulminacja Połoniny Wetlińskiej, czyli Roh będący o 2 m wyższy aniżeli Wierch na którym właśnie postawiliście stopy. Ale co ważne, najpiękniejsze widoki naszym skromnym zdaniem znajdują się 300 metrów dalej. I tutaj jako główny aktor bezsprzecznie występuje Smerek! Szlak do przełęczy Orłowicza przez Szare Berdo jest niezmiernie przyjemny i zaskakuje swoją różnorodnością. Jeśli zdarzą się podejścia to niespecjalnie absorbujące a do tego pojawiają się pseudo leśne odcinki, palce lizać!
Przełęcz Orłowicza i co Dalej???
Dotarliście na Przełęcz. Brawo! Teraz warto dobrze się zastanowić, co dalej. Do Wetliny w dół, w lewo, żółtym szlakiem czeka Was około 1h spaceru. Do wioski Smerek, czyli prosto przez szczyt 1h 45 plus ewentualny transfer do Wetliny, który wcale nie będzie taki prosty. Natomiast wejście na Smerek, następnie powrót na przełęcz i zejście do Wetliny to w sumie 1h 52 min. Gra warta świeczki, ponieważ po pierwsze, wejdziecie bonusowo na widokowy szczyt i następnie zawrócicie, co pozwoli skupić się Wam na kompletnie innych widokach aniżeli do tej pory 🙂
Podsumowując, sam Smerek z przełęczy to bonusowo 20 min podejścia, które cieszy i nie męczy! Smerek ma dwa wierzchołki. Obecnie szlak prowadzi tylko na ten niższy, na którym ustawiono krzyż, w miejscu gdzie piorun śmiertelnie poraził turystę. W naszej opinii ze szczytu rozpościera się jedna z bardziej pysznych bieszczadzkich panoram. Warto również wspomnieć, że Smerek na niektórych mapach jest wskazany jako Wysoka. Na koniec kilka ciekawostek – zarówno Połonina jak i szczyt Smerek wzięły swoje nazwy od wiosek leżących w dolinach. W czasie pierwszej wielkiej wojny na Połoninie Wetlińskiej toczyły się ciężkie walki między Rosjanami a Austriakami. I ostatnia, na Połoninie kręcono zdjęcia do filmu Bandyta z fenomenalną muzyką Michała Lorenca.
Połonina Wetlińska czy Caryńska?
To pytanie zadaliśmy naszym górskim znajomym. Która połonina i dlaczego. Prawie wszyscy wskazali na Połoninę Wetlińską. Dominowały określenia, że szlak jest ciekawszy, że z uwagi na ulokowanie Wetlińskiej bardziej w centrum Bieszczad, panorama jest bardziej fascynująca. Do tego bez wątpienia ważną role odgrywa schronisko. Dlatego w naszej opinii, jeśli nie macie wystarczająco czasu na obie Połoniny, i stoicie przed wyborem Wetlińska czy Caryńską to wybierzcie tą pierwszą. I teraz najważniejsze – Jeśli uważacie inaczej lub chcecie potwierdzić naszą wersję dodajcie komentarz i napiszcie nam dlaczego! Postaramy się z czasem skorygować nasz wpis o Wasze opinie 🙂
Opis Szlaku przez Połoninę Caryńską z Ustrzyk Górnych – Klik
Informacje praktyczne
– Wstęp do Parku Narodowego jest płatny, cennik tutaj
– Parking kosztuje 15 pln
– Odcinki leśne są krótkie i przez znaczną część drogi widoki rozpieszczają
– Wybierzcie szlak od strony Brzegów Górnych
– Najkrótszy szlak wiedzie od z Przełęczy Wyżnej (70 min do góry, 35 w dół)
– Polecamy wpis o najpiękniejszych bieszczadzkich szlakach – kliknij tutaj
Obserwuj nas i bądź z nami na bieżąco!
Drogi Czytelniku,
Mamy nadzieję, że udało Ci się odnaleźć na blogu wszystkie niezbędne informacje i zaplanować swój urlop. Będziemy wdzięczni za skromny napiwek wrzucony do blogowej skarbonki lub wsparcie naszych działań poprzez zakupy w naszym małym górskim sklepie. Dziękujemy serdecznie i do zobaczenia na szlaku 🙂
2 komentarze
Nie jestem w stanie policzyć ile razy byłem na Połoninie Wetlińskiej ale z chęcią wejdę na nią jeszcze dwa razy więcej. Bieszczady to wspaniałe góry. Połonina Wetlińska ma swój urok także w związku z Chatką Puchatka, która ma zostać całkiem wyremontowana. Przyprawia mnie to o zawrót głowy, ponieważ zamiast wspaniałej starej, klimatycznej chatki będzie stał jakiś hostel… Swoim urokiem przyciąga z góry jaki i z dołu. W słoneczny dzień prezentuje się pięknie. Nie potrafię zdecydować, która połonina jest lepsza, ponieważ uwielbiam wszystkie szczyty Bieszczad. Zależy co jest dla kogo ważniejsze. Z Połoniny Caryńskiej widać już urokliwe, ukraińskie szczyty, wyraźniej niż z chatki. Jest ona jednak o wiele mniejsza i wędrówka jest dość krótka. Wszystko ma więc różne strony. Ja serdecznie polecam wyjazd w Biesy i wyprawę na wszystkie bieszczadzkie szlaki. Każdy ma w sobie coś niesamowitego. 🙂
Przerobiliśmy z synem Waszą trasę. Wskazówki przez Was wskazane uprościły nam życie. Nie zastanawialiśmy się podczas wędrówki nad tym jak wrócimy z powrotem. Trasa pod względem krajobrazowym przecudna. Dziękujemy i pozdrawiamy ze szlaków