Rohacze Opis Szlaku

Czas: 10h 14 min; Przewyższenie: 1458 m, Dystans: 17,9 km
Trasa trudna, z łańcuchami oraz ekspozycją, sugerowana dla osób obytych z tatrzańskimi trudnościami.

– Rohacze to trudny szlak
– trasa jest zamknięta od 1 listopada do 15 czerwca
– pamiętajcie o wykupieniu ubezpieczenia na słowacką część Tatr

Dla wielu osób Tatry Zachodnie kończą się na Wołowcu wraz z granicą kraju. Jednak to właśnie tutaj zaczyna się najbardziej emocjonująca i chciało by się rzec, najpiękniejsza grań Tatr Zachodnich, zwana również Orlą Percią Tatr Zachodnich. W naszej opinii jest zdecydowanie prościej niż na polskiej imienniczce, choć Rohacze są uznawane za najtrudniejsze do przejścia w tej części Tatr.  Są cztery sekwencje łańcuchów, trochę ekspozycji potrafiących przyśpieszyć niektórym turystom puls, a do tego cudownie piękne widoki! Dlatego jeszcze raz chcielibyśmy podkreślić, że jest to trasa dla bardziej zaawansowanych Tatromaniaków 🙂 Zaczynajmy! Dla osób o żelaznej i molibdenowej kondycji grań Rohaczy jest dostępna również z Doliny Chochołowskiej. Jednak nasze kolana już nie takie jak niegdyś i opis obejmuje pętlę wykonaną z Rohackiej Doliny

Rohacze Dojazd, Rohacze parking

Z Krakowa na podróż trzeba przeznaczyć 2,5h. W pierwszej kolejności należy kierować się na miejscowość Zuberec, a tam na wysokości kościoła trzeba skręcić w lewo i następnie na rozwidleniu również w lewo i podążać za główną drogą do końca. Na parking Rohace – Spalena. Część z Was może kojarzyć miejsce z zimowych wypadów na narty. Samochód zostawiacie na parkingu, tuż pod wyciągiem. Opłata za parking wynosi 3€.

Od Której Strony Zacząć Trekking?

Jak każdą pętlę, trasę można pokonać w dwie strony. My z uwagi na trudności techniczne sugerujemy opcję Wołowiec – Rohacz Ostry – Rohacz Płaczliwy – Smutne Sedlo. To prawda, jest to odrobinę dłuższa trasa, dodatkowo z nieco większą liczbą metrów przewyższenia, jednak z uwagi na „łatwiejsze” podejście do łańcuchów i prostszą sekwencję ruchów jest przez nas uważana za bardziej przychylną drogę. Ale jeśli zaczniecie czytać nasz wpis od końca, to tak jakbyście spacerowali w przeciwnym kierunku. Woda na szlaku – jest to spacer graniowy, wiec nie macie na nią co liczyć, dopiero na zejściach, już blisko bufetu (w obu przypadkach około 20 min) znajdziecie cieki wodne. Informacja dla zapalonych fotografów – dla Was lepszym rozwiązaniem będzie pętla w przeciwną stronę. O poranku Słońce mocno świeci w obiektyw pozostawiając opadającą grań Rohaczy w cieniu. Dużo lepiej ten fragment prezentuje się z końcem dnia.

szlak na Wołowiec

Opis Szlaku na Rohacze

Parking -Tatliakova Chata

Czas: 1h 20 min, Dystans: 4,1 km, Przewyższenie: 340 m

Na początek trzeba opuścić parking. Najlepiej przez leśną ścieżkę oznaczoną kolorem zielonym, która zlokalizowana jest po skosie, jakby w przeciwnym rogu, patrząc od wjazdu na parking. 600 sekund i leśny dukt zamienia się w asfaltową ścieżkę. Niestety. W zasadzie podwójne niestety, bo wyjścia nie ma, a do tego do przespacerowania jest 3,5km. Według szlakówek na ten odcinek „bez historii” trzeba przeznaczyć około 90 min. Tatliakova chata to zwieńczenie bitumicznej drogi, jest to w zasadzie bufet, a nie schronisko, do tego nawet nie całoroczny. Ale za to z historią, bo już w roku 1883 znajdowała się na brzegu potoku Roháčského mała utulnia. Znaczący wzrost ruchu turystycznego przyczynił się do wybudowania w obecnym miejscu pierwszej chaty, ukończonej w roku 1941. Jednakże przez bezlitosnych nazistów spalonej trzy lata później. Na szczęście, po wojnie odbudowanej.

Mijani turyści powtarzali, że całkiem dobrze można tutaj zjeść, choć sami z uwagi na brak czasu nie mieliśmy okazji zweryfikować szlakowych plotek. Jedyne podchwytliwe miejsce na dzisiejszej trasie znajduje się właśnie tutaj. To zielony szlak. Choć nawet jak źle wybierzecie, to i tak uda Wam się zrobić pętlę, choć z przeciwnej strony. Ważne, jeśli chcecie iść od Wołowca, należy minąć obelisk po swojej prawej stronie. Jeśli pójdziecie źle, bardzo szybko na drzewie dostrzeżecie niebieską tabliczkę z napisem „Smutna Dolina”.

Rohacze szlak
Rohacze szlak

Tatliakova chata – Wołowiec

Czas: 1h 56 min, Dystans: 3,5 km, Przewyższenie: 739 m

Wirtualne mapy różnie wskazują, ile drogi dzieli Was od Przełęczy Zabrat, ale nie powinniście się wspinać dłużej niż godzinę. Bardzo szybko wyjdziecie ponad granicę lasu ciesząc oczy widokami. Najpierw po przeciwnej stronie doliny Rohackiej otworzy się ku uciesze Salatin i Spalena. Co jest niesamowite, to że praktycznie (jeśli tylko pogoda nie zawiedzie) przez najbliższe kilka dłuuugich godzin będziecie skazani na hipnotyzujące widoki! Bliżej końca podejścia na przełęcz, w jednym z ostatnich zakosów, znajdziecie źródełko. Uzupełnijcie braki wodne, to jedyne i ostatnie takie miejsce na długo. Na przełęczy nie warto dłużej odpoczywać, na drugie śniadanie, przyjdzie czas dwa kwadranse później na Rakoniu. Tutaj dociera niebieski szlak z Grzesia. Jeśli mamy być szczerzy, nigdzie indziej nie znajdziecie piękniejszego widoku na Wołowiec niż właśnie z Rakonia.

Rohacze
Rohacze trasa

Wołowiec jest w naszej top 4 polskich tatrzańskich szczytów, ale nie z uwagi na panoramę, jaka się z niego rozpościera, ale to, jak wygląda z Rakonia. A Rakoń to taki szczyt, że będąc na nim, trudno utrzymać wzrok w jednym miejscu. Przynajmniej trzy z czterech stron świata prześcigają się i próbują na dłużej przyciągnąć nasz wzrok. A Rohacze? Jakby lekko w Waszym kierunku, do Doliny Smutnej, opadają bardzo stromymi ścianami o wysokości 200–250 m. Podchodząc na Wołowiec bardzo szybko dostrzeżecie mniej legalne skróty, trawersujące szczyt i uciekające w prawo ku rohackiej grani ścieżki. Szkoda jednak, szczególnie, kiedy jeszcze jesteście pełni sił, omijać polski szczyt. Czasowo wiele nie zyskacie, a widokowo z pewnością stracicie. Zresztą tylko popatrzcie na poniższe zdjęcia 🙂

Rohacze trasa

Rohacze Dwa – Ostry oraz Płaczliwy

Odcinek Wołowiec – Smutna Przełęcz: Czas: 2h 45 min, Dystans: 3,2 km, Przewyższenie: 353 m

Myli się ten, kto myśli, że będąc na grani koniec mocnych podejść, że czeka go już tylko spacerek. To wyjaśnijmy – z Wołowca na Płaczliwy jest 75 min i prawie 200 metrów podejścia. Jest to fragment czerwonego szlaku biegnącego przez główną grań Tatr. W znacznej mierze szlak wiedzie mocno po grani, miejscami jest bardzo eksponowany. Jednak, co jest bardziej istotne, na drodze czekają pierwsze łańcuchy. Znajdują się tylko na Ostrym. Lecz niejeden już zawrócił. I właśnie ten fakt również jest istotny w kontekście wyboru kierunku marszu. Podążając z drugiej strony będziecie już mocno za połową i wycof będzie bardzo czasochłonny.

Rohacze szlak
Rohacze szlak
Rohacze trasa

Rohacze Łańcuchy i Trudne Miejsca

Pierwszy łańcuch jest chyba najmniej przyjemny. Trzeba się mocno trzymać, skręcić, zrobić mocny krok i podciągnąć. Mało wygodny ruch. Choć po stokroć wolimy tędy wchodzić aniżeli schodzić. Jednak gwóźdź programu przed Wami. Zaraz za pierwszą sekwencją pojawia się słynny Rohacki Koń. Czyli podcięta, granitowa płyta, na której rozciągnięto bez mała 10 metrów łańcucha. Prawdę powiedziawszy on tylko tak strasznie wygląda. Większość osób z którymi rozmawialiśmy twierdziła później, że technicznie jest prosty, jednak głowa i przepaść po lewej stronie robią swoje. Na szczęście łańcuch trzyma, a na nogi są dobre stopnie. Ufff, najgorsze za Wami. Szlak idzie w dół, a na wprost pojawia się pierwszy szczyt Ostrego.

Rohacze szlak
Rohacze łańcuhcy
Rohacze lancuchy
Rohacze lancuchy

Kilka szlakowych metrów dalej czeka kolejne żelastwo – trzeba wdrapać się pięć metrów do góry. Rzeźba skał i łańcuchy sprawiają, że pojawienie się na drugim wierzchołku Ostrego nie powinno być problematyczne 🙂 Warto tutaj przysiąść. Nagroda się należy. Zjeść kanapkę, uzupełnić braki kaloryczne i monotlenku diwodoru. Warto spoglądać wstecz, bo widoki rozpieszczają. Ostry wygląda jakby z innej bajki, jakby stał nie w tej części Tatr, w której stoi.

Rohacki Koń
rohacki koń
Rohacki Koń
Rohacz Ostry

Podążając dalej, na drodze bardzo szybko napotkacie pionowy pseudo-kominek z łańcuchem. Jednak osoby mające dość adrenaliny mogą go obejść – szukajcie wyraźnej ścieżki po lewej. Miedzy Rohaczami trzeba pokonać sto i dziesięć metrów przewyższenia. Podobno godzina drogi. Idzie się dynamicznie i naprawdę, trasa daje ogrom radości i satysfakcji. Przydają się ręce, nogi i chwilami rozwaga. Chwilami szlak wiedzie mocno eksponowanym terenem. Na Płaczliwym jest kilka ciekawych, acz mało legalnych miejsc na nocleg. Ładnie obłożone kamieniami z potencjalnie niezłymi perspektywami na wschód, czy też zachód Słońca. Stąd już raptem 25 min na przełęcz. Wydaje nam się, że rozszyfrowaliśmy genezę nazwy Smutnego Sedla. Według naszej teorii, nazwę nadali turyści docierający tutaj od Wołowca i mający świadomość, że koniec trasy nastał i wnet ze smutkiem trzeba opuścić grań.

Rohacze szlak
Rohacze szlak
Rohacze szlak
Rohacze szlak

Smutna Przełęcz – Powrót na Parking

Czas: 2h 50 min, Dystans: 7,3 km, Suma Zejść: 1977 m

Zejście jest dość czasochłonne. Nie jest, szczęśliwie, mocno strome, kolana nie cierpią, ale po chwili człowiek wypatruje już znanego bufetu. Czas trochę się ciągnie, a bufetu jak nie widać, tak nie widać. Jest schowany w głębi doliny. Pewnym ułatwieniem dla niecierpliwych będzie wizualizacja budynku w miejscu, gdzie schodzi dobrze widoczny szlak z przełęczy Zabrat. Dolina Smutna, którą spacerujecie, wiedzie pod urwistymi ścianami Rohacza Płaczliwego i jest skalnym pustkowiem. Choć często rozchodzą się piskliwe świstakowe okrzyki.  Gdy dotrzecie już do bufetu, nie uciekajcie od razu do samochodu. Tuż za/przed budynkiem znajduje się małe Ťatliakovo jazero, w którym całkiem ładnie odbijają się Rohacze. To taki uśmiech od losu przed kończącym wycieczkę ostatnim, prawie godzinnym, asfaltowym odcinkiem. Ps – Rohacze są cudowne, ale jeśli wciąż Wam mało i lubicie spacerować po Tatrach Zachodnich, to serdecznie polecamy wycieczkę na nieodległy Starorobociański Wierch! A przed Wami, jeszcze kilka kadrów z grani Rohaczy.

Rohacze szlak
Rohacze szlak
Rohacze trasa

Rohacze Informacje Praktyczne

– Szlak jest technicznie trudny
– Pamiętajcie o ubezpieczeniu
– I odpowiednim zapasie wody, na szlaku praktycznie jest ona niedostępna
– Parking kosztuje 3 Euro za dzień
– Będziecie po stokroć zachwyceni! Jest tu cudownie!

Rohacze szlak
Rohacze szlak
Rohacze trasa
Rohacze szlak
Rohacze
Rohacze szlak
Rohacze szlak

Obserwuj nas i bądź z nami na bieżąco!


Drogi Czytelniku,

Mamy nadzieję, że udało Ci się odnaleźć na blogu wszystkie niezbędne informacje i zaplanować swój urlop. Będziemy wdzięczni za skromny napiwek wrzucony do blogowej skarbonki lub wsparcie naszych działań poprzez zakupy w naszym małym górskim sklepie. Dziękujemy serdecznie i do zobaczenia na szlaku 🙂


kozica wilk baner1
Super 1

2 komentarze

  1. Koński Grzbiet można pokonać na oklep. Prawdę mówiąc, sam tak przeszedłem, bo ze strachu nie zauważyłem stopni pod łańcuchem (bardzo wiało).

  2. Pingback: Rohacz Ostry i Rohacz Płaczliwy | Słowackie Tatry Zachodnie | Polskie Towarzystwo Tatrzańskie Oddział Jaworzno

Write A Comment