Rysianka w Beskidzie Żywieckim

– Rysianka ma wysokość 1322 m n.p.m
– Najkrótszy szlak na Rysiankę wiedzie z przysiółka Złatna Huta
– na Rysiankę mozemy wybrarć się z psami

Powiadają, że Rysianka to jeden z najpiękniejszych zakątków Beskidu Żywieckiego. I chyba coś w tym jest, ponieważ pod schroniskiem, na polanie, czy na szlaku, bywa tutaj tłoczno i gwarno. Szczęśliwie składa się, że Rysianka jest sporym węzłem szlaków turystycznych, dlatego też osoby zakochane w beskidzkich panoramach mają pełną paletę możliwości. Najszybszy szlak na Rysiankę widzie z przysiółka Złatna Huta.

kozica wilk baner1

Kilka słów o Rysiance

Rysianka to szczyt, który należy do grupy Lipowskiego Wierchu i Romanki w Beskidzie Żywieckim. Jej wysokość wynosi 1322 m n.p.m. i jest zwornikiem dla trzech grzbietów. Z jednej strony, grzbietem południowo-wschodnim, poprzez bezimienną przełęcz wita się z Trzema Kopcami z grupy Pilska. W południowym kierunku, z pomocą przełęczy Pawlusia, wiedzie w stronę Romanki. Ostatni grzbiet, w kierunku południowo-zachodnim,  podąża do Redykalnego Wierchu. Rysianka wznosi się ponad doliny trzech potoków: Żabniczanka, Bystra i Sopotnia. Sam szczyt jest praktycznie całkowicie zalesiony, jednak tuż pod nim znajdują się dwie polany. Na północnych stokach znajduje się Hala Koziorka, a na północno-zachodnich jest cel naszej dzisiejszej wycieczki, Hala Rysianka, gdzie znajduje się Schronisko PTTK na Hali Rysiance oraz rezerwat przyrody.

hala rysianka

Najkrótszy szlak na Rysiankę

Wycieczkę na Rysiankę oraz Halę Lipowską ze Złatnej Huty można zamknąć w nieco ponad 3h. Trzeba jeszcze do tego doliczyć czas na setki zdjęć, tysiące jagód oraz chwile westchnień do widoków. Plusem beskidzkich spacerów jest fakt, że latem na szlaku nie przyjdzie Wam umrzeć z głodu. Jagód wystarczy tutaj dla każdego. W domu tylko będzie potrzebne będzie dobre mydło ? a teraz przejdźmy do konkretów. Czarny szlak na Rysiankę od strony Złatnej Huty jest bardzo przyjemny. Po drodze nie ma większych problemów nawigacyjnych, ani technicznych. Nic tylko pakować prowiant i w drogę!

Popularny jest również wariant z Żabnicy oraz z Sopotni przez zachwycającą Romankę. W tym wariacie możecie podziwiać najwyższy wodospad w Beskidach, czyli Wodospad w Sopotni Wielkiej. Jedno jest pewne, podczas wycieczki na Rysiankę warto połączyć trasę z nieodległą Halą Lipowską, gdzie również znajdziecie przyjemne schronisko. Tak tez czyniliśmy sami do tej pory.

Rysianka mapa szlaku z Huty przez Halę Lipowską

Gdzie zostawić samochód? parking w Złatnej Hucie

Jeśli podróżujecie z Żywca, to poruszając się przez Węgierską Górkę oraz Milówkę trzeba zarezerwować  sobie około 40 minut. Gdy już we wsi Ujsoły skręcicie w lewo, musicie po prostu jechać do końca, do górnej części doliny potoku Bystra. Uwaga, w sezonie, w słoneczne weekendy bywa tutaj wybitnie tłoczno. Spory parking bardzo szybko się wypełnia, a turyści pozostawiają samochody na poboczu wąskiej drogi. Ostatnim razem, potrzebowaliśmy dospacerować do punktu startu około 1,5 km.

Przez ostatnie lata, często niosła się wieść, że na parkingach w Beskidzie Żywieckim (Rycerce, Soblówce, czy też w Złatnej) często dochodziło do dewastacji samochodów. Wybijane okna oraz przebijane opony. W sezonie nie powinno być problemu, bo tłoczno i zawsze ktoś się kręci. Gdzieniegdzie, tak, jak to miało miejsce w Złatnej Hucie, pomogło zamontowanie kamer, ale mimo wszystko, zawsze warto się upewnić, że posiadacie dobre assistance i nie zostawiać żadnych ważnych dla Was rzeczy w samochodzie. Bo niestety, niegodziwości zdarzają się również i w górach.

Skąd wzięła się nazwa Złatna Huta?

Złatna najprawdopodobniej została założona w XVI wieku przez osadników wołoskich. Wieś dawniej nosiła nazwę Sołki, ponieważ przez pewien czas uważano, że rzeka Soła bierze tutaj swój początek. Żeby było prosto, obecna nazwa pochodzi od nazwy potoku Bystra, który niegdyś, z uwagi na odnalezione w nim ślady aluwialnego złota, nosił nazwę Złotna. Ze względu na dostępność drewna bukowego, czystej wody oraz gruboziarnistego piaskowca, zdecydowano się wybudować tu hutę. Powstała ona w latach 1815-19, a jej założycielem był Andrzej Wielopolski.

W szybkim tempie powstały tutaj dwa piece hutnicze. Produkowano tu naczynia szklane i szkło okienne, które znajdowało swoich odbiorców w Galicji, na Śląsku oraz na Węgrzech. Jednak na skutek przetrzebienia lasów oraz niskiej opłacalności produkcji, hutę zlikwidowano nieco ponad pół wieku później. Dziś możecie odnaleźć tutaj fragmenty dawnych pieców hutniczych. W dolinie znajdziecie też Śmierdzący Potok, którego siarczanowe źródła wypływają na stokach Boraczego Wierchu i są prawym dopływem Bystrej. W dolnej części Śmierdzącego Potoku istnieje obudowane źródło wody mineralnej nazywane Źródłem Matki Boskiej. To tylko 300 metrów od asfaltowej drogi biegnącej dnem doliny.

hala rysianka

Czarny Szlak na Rysiankę oraz alternatywa

Gdy już uda Wam się zaparkować samochód, wystarczy na wysokości parkingu przekroczyć potok Bystra i podążyć dalej za asfaltową drogą. Wije się ona jeszcze spory kawałek i dopiero po 20 minutach zamienia się w szeroką leśną ścieżkę. Po drodze, po lewej stronie, odnajdziecie niewielkie miejsce z altanką, ławeczkami, miejscem, gdzie można rozpalić ognisko i postawić namiot. Gdy skończy się asfalt, ścieżka po raz ostatni przekracza potok Bystra, spiętrzony tutaj kilkoma kaskadami i skręca łukiem w lewo. Po kolejnych 20 minutach dotrzecie do miejsca „Las Złotnice”, w którym pojawia się żółty szlak.

Mała dygresja – jeśli macie większy zapas mocy, to śmiało możecie tutaj skręcić w prawo i pognać na Rysiankę przez Przełęcz Bory Orawskie i szczyt Trzy Kopce (jest to wariant dłuższy raptem o 35 minut od szlaku, którym teraz spacerujecie). Czyli najpierw żółty szlak, później niebieski i na końcu czerwony. Na Trzech Kopcach szlak łączy się z Głównym Szlakiem Beskidzkim na odcinku Hala Rysianka – Hala Miziowa. Brzmi to jak szalona żonglerka, ale prawdę powiedziawszy nie jest tak źle. I jest to opcja godna rozważenia, jeśli chcecie uciec nieco przed tłumami na trasie. Natomiast, jeśli na granicznej przełęczy Bory Orawskie skręcicie w lewo, to dotrzecie do uroczej Bacówki na Krawcowym Wierchu i na Halę Krawcula, ale to jest już zupełnie inna opowieść. A teraz wróćmy na nasz szlak na Rysiankę.

krokusy na rysiance

Co najpierw, Rysianka, czy Hala Lipowska?

Po około 10 minutach od punktu Las Złotnice, żółty szlak znów ucieka. Tym razem czyni to w lewo i w akompaniamencie szlakówek kierujących do Schroniska na Hali Lipowskiej (najpierw żółte, późnej niebieskie). Na dumnym kierunkowskazie znajdziecie informację, że do schroniska pozostaje raptem 30 minut. Jednak wydaje nam się, że jest to nieco myląca informacja. Ponieważ na mapie jest już godzina, a my sami maszerowaliśmy zdecydowanie dłużej, aniżeli dwa kwadranse.

Jednak to, co ważne, to fakt, że jesteście właśnie w miejscu, które umożliwia wykonanie uroczej pętli, a oba schroniska dzieli dosłownie 15 minut spokojnego spacerku bez przewyższeń. Z pewnością żółty szlak (a późnej niebieski) prowadzący na Halę Lipowską jest nieco mniej uczęszczany. Jest też nieco bardziej nasłoneczniony i gdy na czarnym jest mokro i błotniście, to tutaj buty powinny pozostać suche. Oba mają podobne przewyższenie. Ale jako, że jest szansa na zrobienie pętli, to warto przejść obiema wersjami i teraz przed Wami szybka decyzja, którym do góry, a którym w dół ?

Hala Lipowska szlak

Cudna Hala Rysianka

Załóżmy, że wybraliście czarny wariant podejścia i właśnie po 35 minutach od krzyżówki, wkraczacie na szalenie piękną i uroczą Halę Rysianka. Jej nazwa, podobnie jak nazwa szczytu, pochodzą biegającego po tutejszych beskidzkich lasach rysia. Śmiało można rzec, że jest jedną z najcudniej widokowych polan w Beskidzie Żywieckim! Spojrzenia sięgają po Babią Górę, Pilsko, Tatry, słowackie Niżne Tatry, Wielkiego Chocza, czy Małą Fatrę. Tak samo często, jak hen daleko, oczy turystów są kierowane pod nogi. Albowiem to tutaj znajdziecie jedno z najliczniejszych stanowisk krokusa, czyli szafranu spiskiego w Beskidzie Żywieckim. Można tutaj również spotkać śnieżyczkę przebiśnieg, czy kruszczyka szerokolistnego. A ten, kto będzie miał szczęście, tego przegoni po polanie głuszec. Hala rozciąga się na wysokości od ok. 1150 do 1260 m n.p.m. Jest zatem w zakresie wysokości, które w Beskidach Zachodnich zajmuje regiel górny. Dlatego też w sensie naturalnego piętra roślinnego w górach nie jest halą, a jej nazwa jedynie nawiązuje do funkcjonującego niegdyś tutaj gospodarstwa pasterskiego.

Hala Rysianka znajduje się w granicach Żywieckiego Parku Krajobrazowego oraz obszarów Natura 2000 − specjalnego obszaru ochrony siedlisk „Beskid Żywiecki” oraz obszaru specjalnej ochrony ptaków „Beskid Żywiecki”. W pobliżu hali znajduje się rezerwat Romanka, który jest położony na stokach Romanki oraz rezerwat Pod Rysianką.

Rysianka

Schronisko PTTK na Hali Rysiance

W górnej części hali odnajdziecie Schronisko PTTK na Hali Rysiance. Obiekt ma długoletnią tradycję, której początki sięgają roku 1937. W skład schroniska wchodzą dwa budynki – Główny oraz Betlejemka. Są one położone na wysokości 1290 m n.p.m. Schronisko zostało wybudowane w latach 1936–1937 przez Gustawa Pustelnika. Co ciekawe, budynek początkowo miał być domem mieszkalnym, który był budowany bez zezwolenia ani zgody pozostałych współwłaścicieli Hali. W związku z tym budowa została wstrzymana przez władze administracyjne. Za jej wstrzymaniem wstawiła się również niemiecka organizacja Beskidenverein, do której należało pobliskie schronisko na Hali Lipowskiej.

hala rysianka
Rysianka krokusy

Dopiero po interwencji krakowskiego oddziału Tatrzańskiego Towarzystwa Narciarzy i przeznaczeniu przez nich funduszy, pozwolono na dokończenie budynku przyszłego schroniska. Oddano go do użytku 16 maja 1937 pod nazwą „Schronisko Tatrzańskiego Towarzystwa Narciarzy – Lipowska”. Podczas wojny stacjonowali tutaj niemieccy żołnierze, a pod koniec wojny opuszczony budynek został zdewastowany. Dopiero gdy po wojnie obiekt został przejęty przez żywiecki oddział Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, został wyremontowany, a dziś cieszy turystów. W latach 80. XX wieku Schronisko na Rysiance zostało rozbudowane o część murowaną.

Schronisko Rysianka

Obecnie schronienie przed nocą znajdzie tutaj 50 turystów w pokojach od 2 do 10 osobowych. Można tutaj również przenocować na specjalnym polu namiotowym, którego „strzeże potężny kocur, czarny jak noc i wielki jak świnia”. Z głodu również nikt tutaj nie zginie, ponieważ do legend urosły już pieczone tutaj w weekendy drożdżówki z borówkami! Pamiętajcie tylko, że kuchnia w schronisku na Rysiance jest otwarta do godziny 19, a w niedziele o godzinę krócej. Zimą panują tutaj doskonałe warunki do uprawiania śneiznych szaleństw, dlatego macie możliwość wypożyczenia chociażby sprzętu skiturowego, czy rakiet śnieżnych ? 

Hala Rysianka

Rezerwat przyrody „Pod Rysianką”

Na północno-wschodnich stokach przełęczy, pomiędzy Rysianką a Trzema Kopcami, odnajdziecie rezerwat leśny. Kryje się on oczywiście pod nazwą Rezerwat przyrody „Pod Rysianką”. Południową granicą rezerwatu przebiega czerwony, Główny Szlak Beskidzki. Rezerwat nie jest szalenie duży, ponieważ swoją ochroną obejmuje obszar 27,02 ha i leży w graniach Żywieckiego Parku Krajobrazowego oraz dwóch obszarów sieci Natura 2000: siedliskowego „Beskid Żywiecki” PLH240006 oraz ptasiego „Beskid Żywiecki” PLB240002. Swoim obszarem obejmuje również źródła potoku Sopotni. Utworzono go w roku 1970, a jego głównym celem jest „zachowanie ze względów naukowych lasu jodłowo-świerkowo-bukowego, będącego fragmentem pierwotnej puszczy karpackiej regla dolnego w Beskidzie Żywieckim”.

Jak to bywa w takich miejscach, wiele z występujących tutaj gatunków roślin jest rzadkich. W rezerwacie znajduje się jedno z nielicznych w Polsce stanowisk tojadu mocnego morawskiego. Natomiast zwierzaki, które hasają po lasach, to głownie jeleń europejski, borsuk, sarna, dzik, czy lis. Zdecydowanie rzadziej pojawiają się tutaj wilki, niedźwiedź, czy pan ryś. Z rzadkich ptaków macie szansę zaobserwować głuszca, gila, kruka i pliszkę górską.

Rysianka
Rysianka

Skok z Rysianki na Halę Lipowską

Gdy już nadrobiliście straty kaloryczne, czas na dalszą część trasy. Szczęśliwie się składa, że daleko i męcząco nie będzie. Albowiem drugie schronisko na dzisiejszej trasie znajduje się dosłownie 900 metrów dalej. Schronisko na Hali Lipowskiej znajduje się kilkaset metrów na wschód od wierzchołka Lipowskiego Wierchu (1324 m n.p.m.). Budowę schroniska rozpoczęto w 1931 z inicjatywy niemieckiego towarzystwa górskiego Beskidenverein. Czyli jest ono nieznacznie młodsze aniżeli sąsiednie na Rysiance. Jednym z powodów budowy był zakaz rozbudowy schroniska Beskidenverein na Babiej Górze. W okresie przed wojną oba schroniska rywalizowały ze sobą bardzo mocno o turystów. Podczas wojny stacjonowali tutaj niemieccy żołnierze, który pod jej koniec szczęśliwie nie wykonali rozkazu i nie wysadzili obiektu w powietrze. Po II wojnie światowej przejęło je Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, a później Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze. Schronisko cieszy się sporą popularnością oraz sympatią wśród turystów odwiedzających Beskid Żywiecki.

hala lipowska
hala lipowska
Widok z Hali Lipowskiej na Małą Fatrę

Hala Lipowska

Hala Lipowska jest rozległą polaną na południowo-wschodnim stoku Lipowskiego Wierchu. Hala Lipowska rozciąga się od wysokości około 1150 po 1290 m, choć oczywiście nie jest tak imponujących rozmiarów jak Hala Rysianka. I tak, jak sąsiadka, tak i ona znajduje się na terenie Żywieckiego Parku Krajobrazowego. W przeszłości była intensywnie wypasana, stąd tradycyjna nazwa „hali”. Drugi człon nazwy pochodzi natomiast od lip, które zapewne niegdyś tutaj rosły.

Dawne czasy, gdy wypasano tutaj zwierzęta, przypomina drewniany krzyż, przy którym odprawiano msze święte dla pasterzy z Hali Lipowskiej oraz okolicznych hal. Krzyż został odnowiony, a dodatkowo wybudowano obok kaplicę oraz zamontowano głaz pamiątkowy. To tutaj kończy się Droga Światła, mająca za zadanie upamiętnić biskupa krakowskiego Karola Wojtyłę, który chętnie bywał na Hali Lipowskiej. Panorama jest tutaj nieco uboższa aniżeli ta z Rysianki. Jednak dostrzec można Tatry, Małą Fatrę, czy pozostałe szczyty Beskidu Żywieckiego. A zimą, na polanie działa orczykowy wyciąg narciarski, a wiosną rosną krokusy! Natomiast jeśli zdecydujecie się pognać dalej żółtym szlakiem, to po godzinie marszu, podążając przez Boraczy Wierch oraz Halę Boraczańską, traficie na widokowy Redykalny Wierch, skąd dodatkowo rozpościera się widok na Beskid Śląski. 

hala lipowska

Powrót do Złatnej Huty (niebieski i żółte szlakówki)

Powrót z Hali Lipowskiej na parking w Złatnej Hucie to raptem godzina marszu, podczas którego będziecie w zasadzie tylko tracili wysokość. Jak tylko wyjdziecie z nieco przerzedzonego lasu, przed Wami pojawią się znane już widoki na Tatry oraz Pilsko. Najpierw nieco przez las, nieśmiało niebieskim szlakiem przez kwadrans, aż do jego odbicia w prawo. Tutaj trzeba przerzucić się na żółte szlakówki. Niebieski szlak natomiast po odbiciu trawersuje dalej zbocza Lipowskiego Wierchu oraz Boraczego Wierchu i schodzi do Złatnej po ponad 2h. Żółty szlak natomiast dociera do 15 minutach do miejsca, które już doskonale znacie, czyli pojawia się na łączniku przy czarnych szlakówkach, domykając pętlę. Teraz już trzeba tylko zejść znanym odcinkiem, którym podążaliście o poranku.

hala lipowska

Rezerwat przyrody Lipowska

Jest to leśny rezerwat przyrody o powierzchni 62,6 ha, położony w masywie górskim Lipowskiego Wierchu i Rysianki. Jest on całkiem młody, ponieważ powstał w czerwcu roku 2008, jako 64. rezerwat przyrody na terenie województwa śląskiego oraz 11. położony na terenie Beskidu Żywieckiego. Jednak co jest w nim takiego ciekawego? Może zacznijmy od tego, że masyw Lipowskiego Wierchu i Rysianki budują skały fliszu karpackiego (gdzie niektóre z warstw są wodonośne, a dodatkowo ukształtowanie terenu sprawia, że powstał tutaj teren o utrudnionym odpływie lub nawet pojawiają się mniejsze obniżenia bezodpływowe! Na takich, dość rzadko  spotykanych w górach terenach, powstają z czasem torfowiska wysokie, które zwane są mszarami lub rojstami. To właśnie takie torfowiska, z pojawiającymi się wśród nich niewielkimi oczkami wodnymi, możecie spotkać w rezerwacie. Do tego należy dodać drzewostan prawie wyłącznie charakterystyczny dla pierwotnej puszczy karpackiej – ekotyp świerka pospolitego. Rośnie on w niewielkim zwarciu i zwykle jest ugałęziony aż do samej ziemi.

hala lipowska szlak
hala lipowska

Szlaki na Rysiankę

Jeśli planujecie wyruszyć na Rysiankę z Sopotni Małej, niebieskim szlakiem przez Majcherkową oraz Rezerwat Romankę i dalej żółtym do celu, wówczas zarezerwujcie sobie 4h 05 min. Suma podejść wynosi 963 metry, do pokonania jest 10,3 km. Zejście tędy zajmie Wam 3h. 

Wyruszając z Sopotni Wielkiej, czarnym szlakiem przez Katarnicę oraz Romankę i dalej jak wyżej, żółtym do celu, miejcie przygotowane 3h 30 min na sumę podejść 878 metrów na dystansie 8,6 km. Droga powrotna zajmie Wam 2h 35 min. Szlak zaczyna się obok wodospadu w Sopotni Wielkiej.  

Niebieski szlak z Sopotni Wielkiej Kolonii wiedzie długo wzdłuż potoku Sopotnia, po czym wspina się stromo w stronę schroniska. Trasa na Halę Rysianka zajmuje 2h 25, a zejście 1h 30 min. Suma podejść wynosi 564 m, a dystans do pokonania 5,9 km.

hala rysianka

Trasa z Korbielowa przez Halę Miziową i dalej przez Trzy Kopce, zajmie Wam zgodnie z czasówkami 4h 38 min. Dystans 11,8 km, przewyższenie 978 metrów. W przeciwną stronę 3h 27 min. Szlak żółty oraz czerwony od Hali Miziowej. 

Jeśli jesteście na przełęczy Glinne, to maszerując przez Pilsko oraz Trzy Kopce, traficie do celu po przespacerowaniu 12,3 km. Na Waszej drodze będzie do pokonania dokładnie 1000 metrów przewyższenia, z pomocą niebieskiego oraz czerwonego szlaku. Do Schroniska na Rysiance traficie po 4h 45 min. W przeciwną stronę będzie nieco szybciej, bo 4h. Gdybyście porzucili Pilsko na rzecz Hali Miziowej, to szlakówka skróci się o 30 minut, a przewyższenie spadnie do 811 metrów.

Gdybyście postanowili wystartować  w Złatnej i maszerować przez Krawców Wierch i przełęcz Bory Orawskie, to na Rysiankę dotrzecie po 5h 10 min i 13,8 km. Przewyższenie na tej trasie również wygląda imponująco i pokazuje 983 metry. Droga powrotna tą opcją zajmie Wam dokładnie 4h. Natomiast ze Złatnej w drugą stronę, przez Halę Lipowską, to opcja na 3h 45 min. Dystans do pokonania wynosi 9,9 km, a przewyższenie 758 metrów. Powrót to kwestia 2h 40 min.

Rysianka panorama

Z Ujsoł, przez Halę Redykalną, Boraczy Wierch oraz Schronisko na Hali Lipowskiej, tasa zajmie Wam 4h 15 min. Przewyższenie wciąż spore, wynosi 883 metry, a dystans 10,3 km.

Podążając zielonym szlakiem z Milówki, przez Schronisko PTTK Na Hali Boraczej, trzeba mieć na uwadze 5h drogi, 956 metrów przewyższenia oraz 13,8 km szlaku.

Z Węgierskiej Górki na Rysiankę macie w zasadzie dwie opcje. Albo czerwonym szlakiem przez Stację Turystyczną Abrahamów oraz Stację Turystyczną Słowianka. Całość to 5h 50 min, dystans 16,1 km, przewyższenie 1105 m(!). Gdybyście się zdecydowali poruszać przez Halę Boraczą, to czas dotarcia do celu wynosi również 5h 50 min. Dystans 15,8 km, a przewyższenie 1133 m. I tutaj również wykrzyknik ? Pętla z wykorzystaniem obu wariantów daje nieco ponad 10h marszu, 32 km w nogach i 1396 metry przewyższenia.

Ostatnim wariantem dojścia na Rysiankę, o którym wspomnimy jest opcja z Żabnicy Skałka. Zielony szlak wędrujący wzdłuż potoku Żabniczanka pozwala dotrzeć do schroniska po 2h 45 minutach. Tutaj czeka na Was „raptem” 697 m przewyższenia na dystansie 6,4 km.

Jedna z ciekawszych pętli, którą w naszej opinii można tutaj złożyć,to szlak z Sopotni Wielkiej, Mrozków przez Pilsko, szybkie spojrzenie na Babią Górę, następnie przez Trzy Kopce do Schroniska Rysianka. Powrót już przez Romankę. Całość prawie 8,5 h i 1433 metry przewyższenia (!). Jednak jakiej trasy nie wybierzecie na dotarcie na Rysiankę, pamiętajcie o pysznych widokach oraz jagodziankach ?

hala rysianka
Rysianka panorama
rysianka krokusy
hala rysianka

Obserwuj nas i bądź z nami na bieżąco!


Drogi Czytelniku,

Mamy nadzieję, że udało Ci się odnaleźć na blogu wszystkie niezbędne informacje i zaplanować swój urlop. Będziemy wdzięczni za skromny napiwek wrzucony do blogowej skarbonki lub wsparcie naszych działań poprzez zakupy w naszym małym górskim sklepie. Dziękujemy serdecznie i do zobaczenia na szlaku 🙂


kozica wilk baner1
Super 1

Write A Comment