Warownia nad modrym Dunajcem
– Zamek w Czchowie wznosi się niedaleko Nowego Sącza
– zwiedzanie warowni zajmie Wam maksymalnie godzinę
– wejście na dziedziniec jest bezpłatne
– natomiast bilet na basztę kosztuje 8 pln i można go kupić na zamku
W niewielkim Czchowie, nieopodal Nowego Sącza, na wzgórzu zwanym Baszta, wznosiła się niegdyś niewielka warownia. Przez wieki strzegła okolicznych traktów, jednak nieżyczliwy los sprawił, że do naszych czasów ostała się jedynie baszta. Można rzec, że zła karta odwróciła się i dzięki niedawnym pracom rekonstrukcyjnym, możemy łatwiej wyobrazić sobie, jak warownia wyglądała w czasach swojej świetności. Dodatkowym atutem wizyty na Zamku w Czchowie jest panorama, jaka roztacza się ze wzgórza, które opada wprost do szumiącego w dolinie Dunajca. Jeśli będziecie w okolicy, koniecznie zróbcie sobie przerwę w podróży i wpadnijcie tutaj na krótki spacer!
Parking pod Zamkiem w Czchowie
Aby trafić na parking pod zamkiem trzeba zjechać w Czchowie z drogi krajowej nr 75 w ulicę Szkolna i następnie na czchowskim rynku odbić w ulicę Węgierską. Brzmi łatwo i prosto, jednak jeśli podróżujecie 75-tką, to warto odpowiednio wcześniej uruchomić nawigację. Bo jeśli przegapicie skręt, to później trzeba kombinować z nawrotką, a na drodze zazwyczaj panuje spory ruch. Po odbiciu, co jakiś czas będą pojawiać się mało czytelnie znaki prowadzące do celu.
Parking pod Zamkiem w Czchowie pomieści kilkadziesiąt samochodów i jest bezpłatny. Obok niego znajdziecie niewielki Park Militarny, „Grodzisko”, czyli Miejski Park Zieleni i Wypoczynku oraz działające w sezonie malutkie bistro z lodami i kawą. Mimo, że z parkingu zamku nie widać, to pod mury dotrzecie dosłownie po kilku minutach. Pamiętajcie, że ulica Węgierska, przy której jest parking, jest ulicą jednokierunkową.
Parking pod Zamkiem w Czchowie GPS: 49°49’56.0″N 20°40’29.5″E
Zwiedzanie Zamku w Czchowie
Najkrótsza droga do Zamku w Czchowie wiedzie z narożnika parkingu, ulokowanego tuż przy placu zabaw, czyli po przeciwnej stronie względem parkingowej kawiarni „Miód i Wanilia”. Do zamku traficie kamienistą dróżką, dosłownie po pięciu minutach. Nasza nawigacja z kolei pokierowała w przeciwną stronę, trasa wiodła ścieżką za kawiarnią i finalnie trochę pobłądziliśmy pośród drzew skrywających wzgórze. W związku z tym pod zamkowe mury trafiliśmy po kilkunastu minutach. Zwiedzanie Zamku w Czchowie zaczyna się od wysokiego C, bowiem ścieżka wyprowadzi Was z lasu wprost na drewniany most. Całość wraz z basztą i murami tworzy tutaj przepiękny kadr <3 Po obu stronach przeprawy znajdują się machiny oblężnicze. Przechodząc przez bramę będziecie mogli zerknąć , jak dostojnie prezentował się niegdyś królewski Zamek w Czchowie.
Pięknie zauroczyła nas panorama z samego dziecińca, skąd rozpościera się przyjemny widok na dolinę Dunajca. A na nim, znajdziecie również niewielką kolekcję moździerzy i armat. Stoi tutaj również jeden trebusz. Jednak to wysoka na 20 metrów cylindryczna wieża, skrada najwięcej spojrzeń. U podstawy ma ona 12,5 metra szerokości. Zwróćcie jednak uwagę, że na wysokości około 4 m wieża zwęża się o kilkadziesiąt cm. To na takiej wysokości znajdował się dawniej otwór wejściowy. W sezonie, aby wejść na szczyt baszty, należy uiścić kilka złotych opłaty. Po sezonie można wejść bezpłatnie, a dla chętnych istnieje możliwość złożenia dobrowolnego datku.
Do samej wieży przylega niewielki budyneczek, w którym mieści się kasa oraz sklepik z pamiątkami. Znajdziecie w nim również wystawę poświęconą zamkowi – jest makieta warowni oraz przedmioty wydobyte podczas prac archeologicznych. Na szczyt wieży Zamku Czchów prowadzą kręte, metalowe schody, których jest tutaj ponad setka. Co ciekawe, najwyższa część baszty, która nie przetrwała do naszych czasów była ośmiokątna. Naszym zdaniem warto wygramolić się aż tutaj, ponieważ otwiera się dodatkowa perspektywa na sam Czchów.
Historia Warowni
Początki warowni sięgają czasów panowania króla Wacława Czeskiego. Pierwsze fortyfikacje wzgórza w Czchowie miały datowane była na drugą połowę XIII wieku. Początkowo pojawiła się tutaj murowana wieża obronna, wspomagana przez otaczające ją fortyfikacje drewniane oraz fosa. Dopiero z czasem, w ich miejsce, powstały mury obronne. Natomiast sam Zamek w Czchowie zaczął powstawać w pierwszej połowie XIV wieku. Wkrótce po tym, pierwszy raz pojawił się w źródłach pisanych, w 1356 roku. Warownia powstała, aby zerkać czujnym, władczym okiem na trakt handlowy biegnący wzdłuż Dunajca, w kierunku Węgier. W środku znajdowała się również komora celna dla towarów importowanych z południa. Zamek stał się również siedzibą administracyjną dóbr królewskich – starostwa czchowskiego. W połowie XVII wieku Zamek w Czchowie został opuszczony i zaczął chylić się ku ruinie. W późniejszym okresie, w zachowanej do dziś wieży, mieściło się więzienie.
Do dnia dzisiejszego przetrwała częściowo zniszczona wieża (brakuje górnej części) oraz fundamenty murów, które odsłonili archeolodzy. Jeśli będziecie z wizytą na Zamku w Czchowie, wybierzcie się również do pobliskiego gotyckiego kościoła pw. Narodzenia NMP, aby ujrzeć imponujące polichromie w prezbiterium, o których my nie widzieliśmy. Uświadomili nas dopiero nasi Czytelnicy , jaka gratka przemknęła nam koło nosa. A my dodatkowo polecamy szlaki Beskidu Sądeckiego ?
Cennik oraz godziny otwarcia Zamku w Czchowie
Co najważniejsze, wejście na dziedziniec Zamku w Czchowie jest bezpłatne. Do sakiewki będziecie musieli sięgnąć dopiero, gdy zapragniecie spojrzeć na okolicę ze szczytu cylindrycznej baszty. A i to nie zawsze, ponieważ we wrześniu, po sezonie, opłata nie była pobierana. Uwaga, do niedawna bilety można było kupić wyłącznie na rynku w Czchowie. Dziś na szczęście są one dostępne też na samym zamku.
A teraz najważniejsze – dziedziniec jest dostępny dla turystów przez całą dobę, bez względu na sezon i dzień tygodnia. Natomiast wejście na wieżę Zamku Czchów:
- poza sezonem: w weekend od 11:00 do 18:00 a w tygodniu od 11:00 do 16:00
- w sezonie – jak tylko nastanie wiosna i godziny zostaną podane, to zaktualizujemy nasz wpis 🙂
Obserwuj nas i bądź z nami na bieżąco!
Drogi Czytelniku,
Mamy nadzieję, że udało Ci się odnaleźć na blogu wszystkie niezbędne informacje i zaplanować swój urlop. Będziemy wdzięczni za skromny napiwek wrzucony do blogowej skarbonki lub wsparcie naszych działań poprzez zakupy w naszym małym górskim sklepie. Dziękujemy serdecznie i do zobaczenia na szlaku 🙂
2 komentarze
Polecam dobre lody na czchowskim rynku!
Nieduży, ale bardzo uroczy zamek. Nie słyszałem o nim wcześniej, ale już dodaję go do listy miejsc do odwiedzenia.