Punkty widokowe w Karpaczu

Gdzie w Karpaczu rozpościera się piękna panorama?

Jeśli szukacie czarujących punktów widokowych, które pozwalają zerknąć z uśmiechem na Karkonosze, to zapraszamy do naszego najnowszego wpisu. Sami wiemy, że czasem nie ma czasu na dłuższy spacer albo zwyczajnie może brakować sił. Dlatego też lista łatwo osiągalnych punktów widokowych bywa z czasem na wagę złota. Poniższa kolejność jest zupełnie przypadkowa i w żadnym stopniu nie odnosi się do atrakcyjności przedstawianych miejsc. Na końcu artykułu odnajdziecie niewielką mapę, na której zaznaczyliśmy wszystkie omawiane punkty widokowe. To z pewnością pozwoli Wam łatwiej odnaleźć się w tutejszej topografii.

Na koniec wstępu mamy do Was ogromniastą prośbę – zerknijcie i przeczytajcie z uwagą słowa karkonoskiego GOPRowca o bezpieczeństwie w górach. O tym, jak warto przygotować się do wyjścia w góry i o czym należy pamiętać. Natomiast w drugim artykule, znajdziecie zestaw informacji o zamkniętych karkonoskich szlakach. Tak, aby podczas wycieczki nie pocałować przysłowiowej klamki. Mamy wrażenie, że taki zestaw informacji przyda się zarówno osobom, które dopiero zaczynają swoją górską przygodę, jak również te rzeczy warto przypominać tym, którzy w górach zdarli już niejedne zelówki.  

1. Skocznia narciarska Orlinek im. Stanisława Marusarza

W Karpaczu już na przełomie poprzednich stuleci stawiano pierwsze skocznie narciarskie. Początkowo były one ze śniegu i pozwalały śmiałkom szybować na odległość nawet dwudziestu kilku metrów! Po nich, cała na biało wkroczyła drewniana konstrukcja, która jeszcze bardziej wydłużyła osiągi. Jednakże jej stan techniczny sprawił, że zakończyła swój żywot tuż po wojnie. Tradycje w Karpaczu były dość silne, więc nie dziwi fakt, że bardzo szybko rozpoczęto nową inwestycję, którą nadzorował Stanisław Marusarz, polski skoczek, olimpijczyk, kurier tatrzański. Nazwa „Orlinek” odnosiła się do istniejącej w Karpaczu Szkoły Orląt.

Skocznia została zbudowana bez żadnych planów, czy też dokumentacji technicznej, więc nie dziwi fakt, że pewnego razu uporała się z nią karkonoska wichura, choć nastąpiło to dopiero kilkanaście lat później. W jej miejsce powstała już nowa, metalowa konstrukcja, której patronem został Pan Stanisław. Zresztą koniecznie poczytajcie sobie jego historię, bo był szalenie niebanalną personą. Zamiast pisać ten artykuł, przez pół nocy wertowaliśmy internet w poszukiwaniu informacji o Panie Stanisławie. A wracając do naszej skoczni, to rekord obiektu dzierży Adam Małysz, który podczas Mistrzostw Polski pofrunął tutaj na odległość 94,5 metra (przy punkcie konstrukcyjnym K-85). Działo się to jeszcze w 2004 roku.

Na skocznię Orlinek trafiliśmy dość przypadkowo. Tego dnia planowaliśmy wizytę na karkonoskiej grani, jednak spora ilość turystów, kotłująca się przy dolnej stacji kolejki liniowej na Kopę sprawiła, że porzuciliśmy nasze plany. W zamian wylądowaliśmy na pobliskiej skoczni narciarskiej, na której byliśmy o dziwo jedynymi gośćmi. Wejście na Orlinek jest płatne.

2. Punkt widokowy Karpatka w  Karpaczu

Jak wieść niesie, że w Karpaczu nie trzeba zaglądać do cukierni, aby delektować się karpatką. Dużo smakowiciej bowiem prezentuje się panorama wprost z sympatycznego punktu widokowego położonego nieopodal centrum miasta. Spacer w formie pętli proponujemy zacząć tuż przy zaporze na Łomnicy. Półkolista, kamienista konstrukcja ma już ponad setkę wiosen, jednak wciąż prezentuje się świeżo. Gdy przemkniecie po jej koronie, czekać na Was będzie krótkie podejście. Jednak wspinaczka nie trwa długo, a co kilka susów na zboczach Karpatki odkrywać będziecie mniejsze lub większe skałki.

Jeśli uwzględnimy spacer z centrum miasta oraz pobyt w strefie ochów i achów, to możemy przyjąć, że cała pętla powinna zająć Wam mniej więcej godzinę. Choć jest to oczywiście tylko szacunkowy czas, bo miejsce ma tendencję do hipnotyzowania wędrowców. Ze szczytu można dostrzec panoramę od Skalnego Stołu na wschodzie aż po Słonecznik na zachodzie. A do tego oczywiście zabudowania Karpacza. Tutaj spostrzegawcze oko bardzo szybko odnajdzie skocznię Orlinek. Po dokładny opis szlaku wraz z garścią ciekawostek, mapą i informacjami o parkingu odsyłam Was do naszego artykułu dedykowanego Karpatce.

3. Zapomniane wzgórze Pohulanka w Karpaczu

Pohulanka jest jednym z mniej znanych punktów widokowych w Karpaczu. Jest to o tyle zaskakujące, że ze wschodniego zbocza otwiera się niezmiernie przyjemny widok na Sowią Przełęcz oraz będący częścią Głównego Grzbietu Karkonoszy, Kowarski Grzbiet. Samochód możecie pozostawić przy niewielkim cmentarzu komunalnym w Karpaczu, na końcu ulicy Wolnej. Stąd nieoznaczoną ścieżką udać się już na niespecjalnie długi spacer. Co prawda sama Pohulanka jest w znacznej mierze zalesionym wzgórzem, jednak tam, gdzie trzeba, panorama jest dostępna. Z jednej strony możecie spojrzeć w kierunku Karkonoszy, a gdy przedrzecie się przez leśną gęstwinę Waszym oczom ukażą się zabudowania Karpacza, Karpatka oraz część Kotliny Jeleniogórskiej. Nic w tym dziwnego, ponieważ wznosząca się na wysokość 712 metrów Pohulanka opada północnymi stokami wprost do centrum miasta. Z pewnością kojarzycie tunel w mieście, nad którym przemykają zimą narciarze. No właśnie 😊 Latem natomiast gnają w dół śmiałkowie na torze saneczkowym.

4. Punkt widokowy na Kruczych Skałach w Karkonoszach

Na wschodnich rubieżach Karpacza, na prawym brzegu potoku Płomnica, wznosi się w Karkonoszach granitognejsowa wychodnia skalna. Skały sięgają tutaj nawet 25 metrów wysokości i sięgają wysokości około 620 metrów. Na Krucze Skały chętnie wybierają się zarówno wspinacze, którzy mogą tutaj liczyć na kilkadziesiąt dróg o różnym stopniu trudności, jak również turyści, dla których przygotowano punkt widokowy. Jest tutaj barierka, ławeczka oraz opisana panorama. Swoją drogą, to bardzo przypadły nam do gustu tutejsze tablice opisujące widoki. Krucze Skały w Karpaczu możemy polecić na zachody słońca. Wydaje nam się, że z punktów omawianych w tym tekście, to właśnie stąd prezentuje się najciekawsza panorama w kierunku zachodnim. Wiele osób ma sporą słabość do zachodów i wschodów słońca, a Krucze Skały skrywają jeszcze jeden istotny atrybut. Są szalenie łatwo osiągalne, a do tego znajdują się poza obszarem Karkonoskiego Parku Narodowego, po którym przecież nie można wędrować nocą.

Mapa punktów widokowych w Karpaczu

---

Materiał powstał we współpracy z Karkonoskim Parkiem Narodowym w ramach realizacji projektu pn. Poprawa stanu łączności ekologicznej w Karkonoskim Parku Narodowym i jego otulinie dofinansowanego ze środków MF EOG (85%) i budżetu państwa (15%)

---